Dziś w nocy zmarł Jan Nowicki, wybitny polski aktor teatralny, filmowy i telewizyjny, reżyser teatralny, pedagog. Miał 83 lata.
Jan Nowicki zagrał ponad 200 ról w teatrze, teatrze telewizji i filmach. Dziesiątki z nich stworzył na deskach Starego Teatru w Krakowie, z którym związany był przez ponad 30 lat. Jego kreacje Stawrogina w „Biesach”, Artura w „Tangu”, księcia Konstantego w „Nocy listopadowej” czy Rogożyna w „Nastazji Filipownej” przeszły do historii polskiego teatru. Szeroka publiczność pokochała go za wspaniałe role filmowe, m.in. w filmach „Wielki Szu”, „Sztos”, „Sanatorium pod Klepsydrą” czy „Pan Wołodyjowski”.
Niełatwe początki
Jan Nowicki urodził się 5 listopada 1939 w Kowalu koło Włocławka. Zanim zdał maturę w jednym z łódzkich liceów, był uczniem siedmiu różnych szkół średnich, m.in. Technikum Przemysłowo-Pedagogicznego Centralnego Urzędu Szkolenia Zawodowego w Radziejowie i liceum kulturalno-oświatowego w Bydgoszczy. Od 1958 roku studiował na Wydziale Aktorskim Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi. Gdy w 1960 roku został skreślony z listy studentów, przez rok pracował w kopalni, po czym rozpoczął studia w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Krakowie, które ukończył w 1964 roku.
Jan Nowicki i Kraków
Kraków został jego miastem na wiele lat, chociaż sam Nowicki mawiał, że nigdy nie był krakowiakiem. W 1964 roku zadebiutował w „Zaproszeniu do zamku” Jeana Anouilha na deskach Starego Teatru w Krakowie. Aktorem tego teatru był przez ponad 30 lat. Na ekranie debiutował w 1963 roku. Związany był z kręgiem twórców kabaretu Piwnica pod Baranami. Został także wykładowcą krakowskiej PWST, a w latach 1973–1974 prodziekan wydziału aktorskiego.
W latach 1998–1999 był felietonistą „Przekroju”, a swoje felietony dedykował przyjacielowi, Piotrowi Skrzyneckiemu. W latach 2015- 2019 był felietonistą w Kieleckim Magazynie Kulturalnym „Projektor”.
Jan Nowicki zmarł w swoim domu w Krzewencie koło Kowala, miasteczka, w którym się urodził.
Przeczytaj też:
- Katarzyna Łaniewska nie żyje
- Sylwester Chęciński nie żyje
- Kirstie Alley nie żyje. Gwiazda „I kto to mówi” zmarła na raka.
- Franciszek Pieczka nie żyje
- Ilona Kuśmierska-Kocyłak nie żyje. Widzowie pokochali ją za rolę Jadźki w „Samych Swoich”.