Grażyna Szapołowska zachwycała w filmach czy na deskach teatru. Zawsze też mogła pochwalić się świetną kondycją. Mimo że niedawno skończyła 70 lat, wydaje się być zdrowa jak ryba. Okazuje się jednak, że zmagała się z ciężką chorobą kilka lat temu. Niestety, nawet dziś odczuwa jej skutki. Teraz postanowiła opowiedzieć o swoich zmaganiach.
Kliknij tutaj i słuchaj naszego radia na żywo bez żadnych opłat na radiopogoda.pl!
Grażyna Szapołowska była chora
Aktorka zdradziła, że chorowała na półpasiec. Powoduje go wirus, który odpowiada za ospę wietrzną. Zarazić może się niemal każdy, szczególnie jeśli ma obniżoną odporność. Grażyna Szapołowska przyznała, że odczuwała ogromny ból.
W 2015 r. zachorowałam na półpasiec. Chorobę, która może spotkać niemal każdego, szczególnie w moim wieku, czyli po pięćdziesiątce. To bardzo ciężka choroba. Mogłabym ją porównać do porodu, który przeszłam bardzo ciężko. Kobiety uważają, że to największy ból, jakiego doświadczają w swoim życiu, a ja bym półpaśca porównała do tego rodzaju dyskomfortu, który ciągnie się znacznie dłużej – napisała na Instagramie.
Zobacz także: Sławę przyniósł jej „Czterdziestolatek”. Anna Seniuk czarowała wdziękiem
Grażyna Szapołowska kontaktowała się z lekarzami. Żaden jednak nie potrafił zdefiniować, co jest przyczyną bólu. Kiedy na jej ciele pojawił się rumień i wysypka, od razu otrzymała diagnozę.
Było to bardzo, bardzo bolesne. Byłam wyczerpana bólem i niezdolna do jakiejkolwiek pracy. Do uśmiechu, do życia. Potem dowiedziałam się, że półpasiec może umieszczać się w różnych okolicach ciała. W okolicach oczu czy małżowiny usznej, co jest bardzo niebezpieczne. Wtedy bardzo się przestraszyłam, starałam się jak najwięcej leżeć. Trwało to kilka tygodni – wyjawiła.
Zobacz także: To nie ona miała być Jagną w „Chłopach”. Emilia Krakowska ujawnia
Aktorka nawet dziś odczuwa ból
Pomimo tego, iż Grażyna Szapołowska poradziła sobie z chorobą, to wciąż odczuwa jej skutki. Ból pojawia się podczas wykonywania codziennych czynności. Aktorka przyznała, że nie życzy nikomu podobnych przeżyć. Półpasiec pozostawił po sobie znak, który nie zniknął od wielu lat.
Kiedy ten ostry ból przeszedł, mijały miesiące, a nawet lata, a ja niestety ten ból odczuwam do dziś. Przy gwałtownych ruchach w dół, gdy na przykład chcę zawiązać tenisówki, on jest nadal odczuwalny, to pamięć bólu, której nie mogę się pozbyć – powiedziała.
Zobacz także: Połomski zaprojektował ten dom. Sprzedał go znanemu architektowi. „Ten budynek jest historią”
Wywiady z największymi gwiazdami usłyszysz codziennie o 22:00 w Radiu Pogoda.
Kliknij tutaj i słuchaj naszego radia na żywo bez żadnych opłat na radiopogoda.pl!