Bardzo prosta w przygotowaniu zupa pieczarkowa, a jednocześnie zdrowa i pożywna. Przyrządzenie jej zajmuje zaledwie kilkanaście minut, a w czasie gdy się gotuje, możemy zająć się czymś innym. Potrzebny jest blender, wszystko jedno jaki – może być ręczny albo kielichowy. Gdy się ugotuje, wystarczy ją lekko przestudzić, zmiksować i ugotować makaron. Przepis jest inspiracją – każdy może zmodyfikować go sobie według własnych upodobań.
Makaron też ugotujmy taki, jaki lubimy – ja najczęściej używam spaghetti albo linguine. Jeśli mam mało czasu i chcę ugotować go szybko – biorę paczkę makaronu ramen albo udon.
Do swojej miseczki z zupą i makaronem dodaję zwykle trochę żółtego sera – cudownie się topi i moim zdaniem świetnie smakuje. Niektórzy patrzą na to z niesmakiem i wolą nie dodawać nic albo wzbogacają swoją zupę kleksem jogurtu czy śmietany lub ich wegańskimi odpowiednikami
Składniki:
- ok. 500 g pieczarek,
- opakowanie mrożonej włoszczyzny (400-500 g),
- 1 duża cebula,
- ew. 1 nieduży ziemniak (dowolnie, moim zdaniem zupa z dodatkiem ziemniaka jest bardziej aksamitna)
- 3-4 ząbki czosnku,
- 2-3 suszone grzyby (jeśli mamy),
- 2-3 łyżki oleju neutralnego w smaku, np. rzepakowego,
- 1-2 kostki bulionu warzywnego albo rosołowe,
- kawałek korzenia imbiru,
- łyżeczka sproszkowanej kurkumy,
- pieprz czarny świeżo mielony lub młotkowany,
- przyprawa typu vegeta (najlepiej bez glutaminianu),
- ew. chili w płatkach
- dowolnie – możemy dorzucić do zupy warzywa, które mamy w lodówce, a nie chcemy, żeby się zmarnowały, np. kawałek selera, marchewka, pietruszka, seler naciowy czy kawałek dyni,
- dodatki:
- makaron,
- ew. żółty ser lub jogurt, lub śmietana
- natka pietruszki, ew. szczypiorek do posypania
Sposób przyrządzenia zupy pieczarkowej
- Myjemy i kroimy w grube plastry pieczarki. Wrzucamy na rozgrzaną głęboką patelnię i obsmażamy bez dodatku tłuszczu. Mieszamy od czasu do czasu – pieczarki puszczą sok i raczej się nie przypalą.
- Cebulę obieramy i kroimy np. w grube plastry (kształt nie ma znaczenia – cebula i tak na koniec będzie zmiksowana).
- Do garnka, w którym będzie się gotowała zupa, wlewamy olej, rozgrzewamy. Dodajemy pokrojoną cebulę.
- Obieramy czosnek – przekrawamy ząbki na pół i dorzucamy do cebuli.
- Chwilę smażymy, aż cebula się zeszkli. Dodajemy mrożone warzywa i dusimy na niezbyt dużym ogniu. W tym czasie obieramy pozostałe warzywa, jeśli chcemy je dodać, kroimy, żeby się szybciej ugotowały, i dorzucamy do garnka. Po mniej więcej 10-15 minutach zalewamy wrzątkiem, dodajemy kawałek imbiru, łyżeczkę kurkumy, kostkę rosołową, suszone grzyby. Przykrywamy i gotujemy około godziny. Próbujemy i dodajemy pieprzu, vegety, ew. chili i przypraw, które lubimy. Gdy wszystkie warzywa będą miękkie, odstawiamy garnek. Odławiamy imbir (wyrzucamy). Dodajemy łyżkę pieczarek i sok, który nie wyparował. Miksujemy, jeśli używamy blendera kielichowego, wcześniej musimy warzywa trochę przestudzić, żeby nie zepsuć blendera.
- Do zmiksowanej zupy dodajemy usmażone pieczarki. Jeśli jest za gęsta, dolewamy trochę wrzątku, próbujemy i doprawiamy do smaku.
Podajemy z makaronem, posypaną natką pietruszki, możemy też dodać ulubione dodatki.