Sprawdź, jakie są wady i zalety filmów na różnych nośnikach: VHS, DVD, a także wówczas gdy żadnego nośnika nie ma, jak w przypadku VOD. Wyjaśniamy, czy dany format – mimo że nowszy – na pewno jest lepszy od swojego poprzednika.
Spis treści:
Czy film na DVD lepiej prezentuje się od tego nagranego na kasetę VHS, czy też może najlepsze wydaje się oglądanie filmów w usłudze „na żądanie”, czyli Video On Demand (VOD)? Spróbujmy to sprawdzić.
Kaseta VHS – czysta nostalgia
Kto dorastał w latach 90., ten na pewno z łezką w oku wspomina momenty, w których umieszczał kasetę z nagranym lub wypożyczonym filmem w magnetowidzie, by obejrzeć film akcji z bohaterami z ogromną ilością mięśni i minimalna ilością dialogów albo serial nagrany po to, żeby móc go obejrzeć po powrocie ze szkoły. Nawet jeśli z powodu przesunięć w ramówce telewizyjnej mogła nam umknąć czołówka kultowego serialu „Na południe” lub dźwięk w filmach takich jak „Komando FOKI” albo „Księżyc 44” nie zawsze pokrywał się wydarzeniami, to i tak nie psuło to radości z oglądania. Choć ten format miał swoje humory, to wiele dorosłych osób wciąż ma do nich sentyment. No i miały kilka zalet, których zabrakło ich następcom. Jednak, niestety, czas jest nieubłagany i nie ma litości dla nośników. VHS jest już formatem historycznym, a zastąpił go standard DVD. Choć ma wiele niezaprzeczalnych zalet i często górował nad swoim poprzednikiem, to posiada też kilka niemożebnie irytujących wad, które psują radość z oglądania. Ale o tym za chwilę. Najpierw podsumujmy wady i zalety kaset VHS:
Wady kaset VHS:
- Spadająca jakość obrazu po kolejnych odtworzeniach. Im bardziej kaseta była „zajechana” od częstego oglądania, tym więcej na obrazie pojawiało się pasów i zniekształceń.
- Rozmiar. Nie da się ukryć – kasety VHS były dużo większe od płyt DVD i zajmowały sporo miejsca w każdym pokoju. Autor artykułu często obracał to jednak w zaletę, tworząc z tych kaset „siatkę” na środku stołu i dzięki temu mógł grać z bratem w ping-ponga. (Przeważnie przegrywał).
- Brak odtwarzaczy. Praktycznie nie da się ich już na niczym odtworzyć. O ile nie mamy zachowanego i starannie pielęgnowanego magnetowidu w swoim domu, to już praktycznie nie mamy szans obejrzeć filmów na tych kasetach. Na szczęście w wielu miastach istnieją jeszcze punkty, w których można nagrania przegrać z kaset na inne nośniki, jednak z każdym rokiem jest ich coraz mniej i za jakiś czas ich zabraknie.
Zalety kaset VHS:
- Trwałość. Choć nagrany obraz traci na jakości, to wciąż jest. I tu ujawnia się przewaga tego formatu nad DVD – w przypadku płyt zdarzało się, że nagrania na płycie nie da się odtworzyć, bo po prostu pojawia się jakiś błąd, który to uniemożliwia. Na kasecie nigdy do tego nie dojdzie – nawet jeśli obraz będzie gorszej jakości, to będzie, dopóki sama taśma fizycznie nie zostanie zniszczona.
- Dokładne przewijanie. Przewijanie obrazu (w przód i w tył) jest znacznie płynniejsze i dokładniejsze niż w przypadku DVD i nie traci się czasu na wyszukiwanie danej sceny.
- Pełna kontrola. Mamy całkowitą kontrolę nad nagranym obrazem, bo wszystko możemy przewinąć. Nie pojawi się więc żaden niewiarygodnie irytujący filmik, którego nie da się wyłączyć lub przewinąć, tylko jest się zmuszanym do jego obejrzenia – co jest zmorą użytkowników płyt DVD.
Sprawdź też:
DVD – płyty, które idą w ślady VHS?
Jeszcze do niedawna to właśnie płyty DVD bezapelacyjnie królowały w mieszkaniach i ostatecznie wyparły dwa razy większe od siebie kasety VHS. Ich przewagą – oprócz rozmiaru – był fakt, że można je odtwarzać nie tylko w dedykowanym odtwarzaczu, ale też w zwykłym komputerze z czytnikiem DVD. Oprócz tego często miały wiele dodatków filmowych, których nie posiadały kasety. Ale miały jednak również wady – niektóre wyjątkowo irytujące. No i prawdopodobnie płyty ostatecznie podzielą los kaset – wyparte przez nowości technologiczne, o których za chwilę.
Płyty DVD – wady:
- Irytujące filmiki. To jedna z najgorszych i najbardziej wnerwiających przywar płyt DVD – często instalowano na nich filmy, których nie da się przewijać. Z reguły były to reklamy lub przestrogi przed nielegalnym kopiowaniem zawartości, które trzeba było obejrzeć, żeby trafić do filmowego menu. Nie ma nic bardziej irytującego, gdy kupiwszy za (często niemałe) pieniądze film chcemy go obejrzeć, a zamiast tego serwuje się nam wykład na temat szkodliwości piractwa. (Do wiadomości producentów: my już wiemy, że piractwo jest złe – dlatego legalnie kupiliśmy tę płytę! Nie musicie nas o tym informować! Głowę dam, że na pirackich płytach nie ma tego typu głupich nagrań – i gdzie tu sprawiedliwość?). To samo dotyczy reklam, których nie da się pominąć po uruchomieniu płyty: nie po to płacimy za film, żeby być zmuszonym do ich oglądania. Gdybyśmy chcieli oglądać reklamy przed filmem, to włączylibyśmy telewizor!
- Problemy techniczne. Czasem niektóre płyty po prostu nie działają – zacinają się w pewnym momencie lub po prostu nie dają się odtworzyć. W dodatku nagrania wcale nie są wieczne – im dłużej płyta DVD stoi na półce, tym większe prawdopodobieństwo, że mogą wystąpić problemy z jej odtworzeniem.
- Mało intuicyjne przewijanie. Choć można z menu przechodzić do określonych scen, to samo przewijanie nie jest tak dokładne jak w przypadku kaset: przewijanie jest bardziej „poklatkowe” i mniej płynne. Dla niektórych może to być wada, a inni nawet nie zwrócą na to uwagi.
Płyty DVD – zalety:
- Dodatki. Często producenci umieszczali na płytach filmowe lub serialowe dodatki, których nie ma nigdzie indziej: komentarze reżyserskie, sceny dodatkowe i inne tego typu wyjątkowe nagrania. W najlepszych wydaniach dołączano nawet osobną płytę ze starannie przygotowanymi produkcjami, które znacząco zwiększały przyjemność z oglądania.
- Rozmiar. Jako znacząco mniejsze niż kasety VHS te płyty zajmowały mniej miejsca na półce.
Serwis streamingowy VOD – filmy i seriale bez nośnika
Ostatnie lata – zwłaszcza po tym jak pandemia koronawirusa zmusiła nas do siedzenia w domach – to coraz większa popularność serwisów streamingowych (typu VOD, Netflix, HBO GO, Apple TV+ i inne). Te serwisy umożliwiają swoim użytkownikom wypożyczanie filmów lub seriali na określony czas za określoną kwotę. Podobnie serwisy typu Netflix – po wykupieniu pakietu na określony czas – dają możliwość przeglądania produkcji z biblioteki danego usługodawcy.
Serwisy streamingowe – wady:
- Brak fizycznych nośników. Oznacza to, że nie będzie tu żadnych dodatków, jak ma to miejsce w przypadku płyt DVD.
- Brak kontroli nad zawartością biblioteki. Wykupując dostęp do Netflixa czy HBO GO, nie możemy kontrolować tego, jakie filmy lub seriale zostaną dodane lub usunięte z biblioteki. Nie kontrolujemy też tego, jak długo będziemy mogli oglądać dane produkcje – o tym decydują właściciele serwisu.
- Nie wykupujesz produkcji na własność. Płacąc zyskujesz tylko czasowy dostęp, więc jest to wirtualny odpowiednik wypożyczalni kaset czy płyt – nie możesz filmów czy seriali zgrać na własny nośnik.
Serwisy streamingowe – zalety:
- Brak fizycznych nośników. To, co dla jednych jest wadą – dla innych będzie zaletą. Ci, którzy nie mają miejsca w domu na kasety czy płyty, ucieszą się z tego, że mogą oglądać określone produkcje bez konieczności ich fizycznego przechowywania czy uruchamiania.
- Brak czytników. Nie trzeba kupować żadnych specjalnych odtwarzaczy, by móc obejrzeć to, co się chce – wystarczy odpowiedni telewizor z funkcjami, które umożliwiają korzystanie z usługi VOD lub innych serwisów streamingowych.
Zgadzasz się z tymi opiniami? Chcesz dodać własne przemyślenia? Jeśli tak, możesz podzielić się swoimi odczuciami w komentarzach.