To zauważył 130 lat temu. Maria Skłodowska-Curie dokładnie zbadała - Radio Pogoda - słuchaj radia
Strona główna » To zauważył 130 lat temu. Maria Skłodowska-Curie dokładnie zbadała

To zauważył 130 lat temu. Maria Skłodowska-Curie dokładnie zbadała

Istnieje coś, czego nie widać, nie słychać i nie czujemy żadnym zmysłem. Wielu ludzi się go boi. Czy już wiesz, co to jest? Pomyśl przez chwilę.

Minęło już blisko 130 lat od chwili gdy Henry Becquerel zauważył dziwne zjawisko. Kawałek rudy uranowej zaczerniał szczelnie zapakowany papier fotograficzny. Sam. Bez żadnych zabiegów. Dlaczego?

Kliknij tutaj i słuchaj naszego radia na żywo bez żadnych opłat na radiopogoda.pl!

Posłuchaj audycji „Technicznie proste” Wiktora Niedzickiego:

Chcesz wiedzieć więcej? Posłuchaj wszystkich odcinków programu Wiktora Niedzickiego „Technicznie proste”

Maria Skłodowska-Curie odkryła promieniotwórczość

Profesor wymyślał różne wyjaśnienia, ale potem musiał je odwoływać. Po blisko roku dał to do zbadania swojej młodej studentce. Jak się już wszyscy domyślili, była nią Maria Skłodowska, późniejsza pani Curie. Za odkrycie zjawiska promieniotwórczości Becquerel i Państwo Curie otrzymali Nagrodę Nobla. Potem, w 1911 roku Wielka Maria otrzymała drugą nagrodę Nobla za odkrycie Radu i Polonu.

Zobacz także: O tych uczonych mówili w szkole. Prawda o Galileo jest jednak inna!

Wkrótce po odkryciu radu zaczęło się szaleństwo. Nowy pierwiastek miał być dobry na wszystko. Niestety, okazało się, że jego promieniowanie może być szkodliwe, choć np. w przypadku leczenia nowotworów stało się bardzo ważnym narzędziem.

Strach przed promieniowaniem

Po wybuchach bomb atomowych zaczęto się bać promieniowania jonizującego. Ale… Zwykle zapominamy o tym, że takie promieniowanie jest wszędzie.

Towarzyszy ludziom od zawsze i prawdopodobnie dlatego nie mamy zmysłu, który ostrzegałby nas przed promieniowaniem. Dociera do nas z kosmosu, wydobywa się ze skał w górach, z naszych piwnic i ze ścian naszych domów. I nic się nie dzieje.

Zobacz także: Związek wodoru i tlenu, czyli woda. O jej właściwościach mówi Wiktor Niedzicki w „Technicznie proste”

A skoro już jesteśmy przy domach. Gdzie, w naszych mieszkaniach jest spore (choć nadal niegroźne) źródło takiego promieniowania? Okazuje się, że… w worku odkurzacza. Urządzenie zbiera kurz, a wraz z nim drobiny radioaktywne. Lepiej zatem dla porządku po sprzątaniu opróżnić worek. Jeśli o tym zapomnimy, też nic się nie stanie.

Możesz też odwiedzić kanał CiekaWizja na YouTube, na którym Wiktor Niedzicki pokazuje, jak działa świat, prowadzi fascynujące rozmowy z ekspertami oraz prezentuje eksperymenty naukowe, które może wykonać każdy z nas.

Najpopularniejsze

Zobacz więcej >