Mycie a dezynfekcja rąk - Radio Pogoda - słuchaj radia
Strona główna » Mycie a dezynfekcja rąk

Mycie a dezynfekcja rąk

,

Czy samo mycie rąk wystarczy? Jak prawidłowo je dezynfekować? Jakie popełniamy błędy w takim przypadku. To wszystko wyjaśnia Ewa Podolska w programie „Szlachetne zdrowie w Radiu Pogoda”.

Wyjaśnialiśmy już wcześniej, jak prawidłowo dezynfekować ręce. Jak jednak upewnić się, że po umyciu rąk używamy odpowiednio płynu dezynfekującego? O tym opowiada Ewa Podolska.

Co zmieniliśmy w naszym życiu przez COVID-19? Jedna rzecz jest pewna: nauczyliśmy się prawidłowo myć ręce. Tutaj się zastanowiłam. Może nie do końca wszyscy, ale na pewno dowiedzieliśmy się, że takie mycie rąk, jakie uprawialiśmy zazwyczaj: – „dotykam mydła, przez kilka sekund przemielę to mydło, podstawię ręce pod kran” – to nie jest prawidłowe mycie rąk. Wszędzie pojawiły się przepisy, jak tutaj trzeba każdy palec osobno z góry, z dołu itd. Tu chyba naprawdę zaszła zmiana. Tyle tylko, że nastąpiło zupełne poplątanie innej kwestii: otóż, czy myć ręce, a potem je dezynfekować? Nie, proszę państwa.

Niemal połowa Polaków objęta wcześniej wspomnianym badaniem uważała, że po umyciu rąk już nie trzeba ich dezynfekować. Jeżeli porządnie myjemy ręce, tak do minuty, to potem jeżeli chcemy je dezynfekować, to musielibyśmy mieć bardzo, bardzo suche ręce, a tak zazwyczaj nie jest. I efekt jest zazwyczaj taki, że używamy silny środek odkażający 60 procent alkoholu na wilgotne ręce, czyli od razu mniejsza skuteczność (bo rozcieńczony), ale przede wszystkim wilgotny naskórek uszkadzamy i detergentem, i tym alkoholem zawartym w tym środku. Niby prosta czynność, a jednak też wymaga odpowiedniej sztuki.

Sprawdź też:

Autor:

Zobacz więcej >