Mikis Theodorakis – autor niezapomnianej muzyki do filmu „Grek Zorba” – zmarł w wieku 96 lat. Był jednym z najważniejszych i najbardziej znanych greckich kompozytorów XX wieku.
Mikis Theodorakis zajmował się nie tylko tworzeniem muzyki – był również aktywistą działającym na rzecz ochrony praw człowieka i pokoju oraz politykiem. Urodził się 29 lipca 1925 na greckiej wyspie Chios. Już od wczesnego dzieciństwa przejawiał wielki talent muzyczny – sam nauczył się pisać piosenki, bez dostępu do instrumentów muzycznych. Następnie pobierał lekcje muzyki w klasie skrzypiec oraz lekcje muzyki chóralnej. Jako nastolatek założył chór i w wieku 17 lat dał swój pierwszy, duży koncert – w mieście Tripolis.
Życie jak film
Podczas II wojny światowej w okupowanej Grecji pomagał głodującym dzieciom oraz żydowskim uciekinierom. Podczas wojny był trzykrotnie aresztowany i torturowany w więzieniu. Na szczęście udało mu się przeżyć wojnę. Pod wpływem innych więźniów został zwolennikiem komunizmu. Po zakończeniu II wojny światowej w Grecji doszło do wojny domowej. Jako lewicowiec Mikis Theodorakis znów został kilkukrotnie aresztowany i poddany okrutnym torturom, które ledwo przeżył. Po zakończeniu wojny domowej wrócił na poważnie do komponowania muzyki (starał się to robić nawet podczas wojny) i przeniósł się do konserwatorium w Paryżu, gdzie studiował analizę muzyczną w klasie Oliviera Messiaena pod kierownictwem Eugene’a Bigota. Jego kompozycje zostały od razu docenione i przyniosły mu popularność. Do 1960 roku Theodorakis komponował przede wszystkim muzykę kameralną, symfonie, muzykę do baletów. Skomponował także 120 sirtakiów.
„Grek Zorba”
W 1962 roku Mikis Theodorakis wrócił do Grecji i skupił się na tworzeniu greckiej muzyki. Rok później założył Małą Ateńską Orkiestrę Symfoniczną oraz Towarzystwo Muzyczne Pireusu. W tym samym roku skomponował słynny utwór „Taniec Sirtaki” – wzorowany na tradycyjnym tańcu kreteńskim. Był on elementem oprawy muzycznej słynnego filmu „Grek Zorba” z Anthonym Quinnem w roli tytułowej. Obraz stał się ogromnym przebojem a muzyka z filmu na stałe weszła do światowego kanonu.
Znów w podziemiu
Gdy w 1967 roku władzę w Grecji w wyniku puczu przejęła junta wojskowa, Mikis Theodorakis znów zszedł do podziemia. Jego muzyka została w kraju zakazana, a sam kompozytor aresztowany na pięć miesięcy, a potem zesłany wraz z rodziną do Zatouny. Potem został internowany w obozie Oropos, gdzie bardzo podupadł na zdrowiu. W wyniku ogromnej presji Zachodu władze wojskowe w końcu oswobodziły Theodorakisa i w 1973 roku wyraziły zgodę na jego wyjazd z kraju. Po wyjeździe kompozytor kontynuował walkę o demokratyzację Grecji oraz starał się szerzyć idee równości i pokoju na całym świecie.
Po upadku wojskowej dyktatury w 1974 roku wrócił do Grecji, gdzie powitano go jako bohatera narodowego. Po powrocie działał na rzecz umocnienia przemian demokratycznych, jednocześnie cały czas kontynuując prace kompozytorskie. W kolejnych latach jego poglądy coraz bardziej oddalały się od komunistycznych, aż do wejścia w skład prawicowego rządu jako minister bez teki.
Niezależnie od poglądów, Mikis Theodorakis cały czas popierał idee pokoju światowego oraz wzmacniania praw człowieka, działając na rzecz zażegnywania konfliktów na całym świecie. W 2000 roku był został nominowany do Pokojowej Nagrody Nobla.
Mikis Theodorakis zmarł w czwartek, w wieku 96 lat.
„Dziś straciliśmy część greckiej duszy. Mikis Theodorakis. Odszedł nasz Mikis, nauczyciel, intelektualista, radykał” – pożegnała artystę i bojownika o wolność grecka minister kultury Lina Mendoni.
Czytaj też: