Portugalski rząd ogłosił w czwartek, że przywróci nocną godzinę policyjną w gminach, w których liczba nowych zakażeń COVID-19 rośnie najszybciej. Władze starają się poradzić sobie z rozprzestrzenianiem się wariantu Delta koronawirusa. Ograniczenia mają objąć niektóre centra turystyczne.
Gwałtowny wzrost liczby nowych zakażeń COVID-19 w Portugalii
W ciągu ostatnich dwóch tygodni średnia liczba nowych dziennych zakażeń COVID-19 w Portugalii prawie się podwoiła. Przekracza 1600 nowych przypadków dziennie, co jest wielkością znacznie niższą niż podczas styczniowego szczytu pandemii, kiedy wynosiła ponad 12 tysięcy dziennie.
Naukowcy uważają, że wariant Delta koronawirusa może być dwa razy bardziej zaraźliwy niż wariant oryginalny. Większość istniejących szczepionek wydaje się być przeciw niemu skuteczna, ale eksperci twierdzą, że konieczne jest zaszczepienie znacznie większej liczby osób, a także podjęcie dalszych środków ostrożności, aby okiełznać pandemię w miarę rozprzestrzeniania się nowych wariantów. Według Our World In Data ponad 55 procent populacji Portugalii otrzymało co najmniej jedną dawkę szczepionki przeciw COVID-19.
Godzina policyjna od 23:00 do 5:00
Przywrócenie godziny policyjnej w Portugalii ma zniechęcać do ryzykownych zachowań, a zwłaszcza do nocnych zgromadzeń młodych ludzi.
„To czas, aby przestrzegać zasad, unikać zgromadzeń, unikać imprez i starać się ograniczać liczby zakażeń” – powiedziała minister Mariana Vieira da Silva, która przedstawiła w czwartek plany rządu portugalskiego.
45 gmin z podwyższonym ryzykiem COVID-19
Godzina policyjna wejdzie w życie w piątek o 23:00 i będzie obowiązywać w 19 gminach, które są obecnie uznawane za obarczone bardzo podwyższonym ryzykiem COVID-19, i w kolejnych 26 z podwyższonym ryzykiem. Portugalia zgłosiła w czwartek 2449 nowych przypadków koronawirusa, co było najwyższą dzienną liczbą zakażeń od lutego.
Wśród 45 gmin, w których obowiązuje godzina policyjna od 23:00 do 5 rano, są: stolica Portugalii Lizbona, Porto, drugie co do wielkości miasto, oraz Albufeira, centrum turystyczne w Algarve. Dwa tygodnie temu władze zamknęły Lizbonę na weekend po tym, jak kraj zarejestrował największą liczbę nowych przypadków od marca, a mieszkańcom zabroniono podróżowania poza ich miejsce zamieszkania.
Przeczytaj też: