Aldonie Orman pękł tętniak. Teraz z całych sił apeluje do fanów - Radio Pogoda - słuchaj radia
Strona główna » Aldonie Orman pękł tętniak. Teraz z całych sił apeluje do fanów

Aldonie Orman pękł tętniak. Teraz z całych sił apeluje do fanów

Znana z serialu „Klan” Aldona Orman przeszła niedawno poważną operację. W głowie aktorki pękł tętniak. Jej życie udało się uratować tylko dzięki natychmiastowej reakcji kolegów z planów zdjęciowego. Kobieta wciąż przebywa w szpitalu, gdzie powoli wraca do zdrowia. Ostatnio postanowiła zwrócić się do swoich obserwatorów z ważnym apelem.

Aldona Orman to popularna polska aktorka, która największą rozpoznawalność zyskała dzięki roli Barbary Mileckiej w serialu „Klan”. Gwiazda jest związana z produkcją niemal od samego jej początku, dzięki czemu udało jej się zdobyć dużą sympatię widzów. Właśnie podczas kręcenia kolejnych odcinków telenoweli kobiecie przydarzył się wypadek. W głowie 55-latki niespodziewanie pękł tętniak.

Kliknij tutaj i słuchaj naszego radia na żywo bez żadnych opłat na radiopogoda.pl!

Aldona Orman trafiła do szpitala. Gwiazda przeszła poważną operację

Jakiś czas temu aktorka zamieściła w mediach społecznościowych post, w którym poinformowała fanów o tym, co jej się przytrafiło. Aldona Orman przeszła wielogodzinny zabieg, podczas którego operowano pozostałą część tętniaka, który pękł w jej głowie. Jak relacjonowała gwiazda, okropny ból towarzyszył jej jeszcze przez wiele dni.

16 października zostało mi uratowane życie! Najpierw moja kochana i wspaniała Klanowa Rodzina, szybko wezwała karetkę na plan, gdy częściowo pękł mi tętniak w głowie. W Szpitalu MSWiA po szybkich badaniach okazało się, że mam świeżą krew w głowie.

Wybitny lekarz neurochirurg wewnątrznaczyniowy – Michał Zawadzki i Vadim Matsibora operowali pozostałą część tętniaka. Embolizowano go od 1.00 do 6.30 rano. Po 10 dniach dalej ból jest straszny. Jestem bardzo słaba, Żadne leki nie potrafią go uśmierzyć – napisała w poście aktorka.

Zobacz także: Muzyka była jego całym światem. Dziś Ryszard Rynkowski jest też biznesmenem

W głowie aktorki pękł tętniak. Jak się teraz czuje?

Od wypadku aktorki minęły już ponad dwa tygodnie. Aldona Orman wciąż przebywa jednak w szpitalu. Gwiazda zdradziła, że niedawno przeszła kolejną operację. Jak się okazało podczas badań, w głowie kobiety był nie jeden, ale aż cztery tętniaki.

Kochani, jestem już po drugiej, bardzo trudnej ale udanej, operacji zabezpieczenia kolejnych, zagrażających mojemu życiu, tętniaków. Okazało się po rezonansie, że w głowie miałam ich aż cztery, a nie jeden, jak pokazywały wcześniejsze tomografie komputerowe. Dla wszystkich było to ogromne zaskoczenie – przekazała swoim obserwatorom 55-latka.

Na szczęście Aldona Orman powoli wraca do zdrowia. Jak przekazała w swoim najnowszym poście aktorka, jej samopoczucie stopniowo się polepsza. Wszystko dzięki lekarzom, którzy czuwają nad szybką rekonwalescencją gwiazdy. Kobieta skierowała do nich kilka słów podziękowań.

Z całego serca dziękuję wybitnym i wspaniałym specjalistom neurochirurgii, którzy doskonale wykonali tę operację i po raz kolejny uratowali mi życie! […] Dzięki tym wysokiej klasy specjalistom, żyję i czuję się coraz lepiej! Po tych sytuacjach wiem też, że mam ogromną opiekę Pana Boga i Aniołów – napisała na Instagramie aktorka.

Zobacz także: Gwiazda „Rytmów Dwójki” w żałobie. Alicja Węgorzewska pożegnała przyjaciela

Gwiazda „Klanu” wraca do zdrowia. Teraz apeluje do swoich fanów

Aldona Orman udzieliła ostatnio pierwszego od chwili wypadku wywiadu. Aktorka wprost ze szpitalnego łóżka połączyła się ze studiem programu „Pytanie na śniadanie”. Na antenie porannego magazynu gwiazda wyjawiła, że już od jakiegoś czasu narzekała na złe samopoczucie.

Miałam jakieś bóle głowy, ale myślałam, że jest to związane z moim poprzednim wypadkiem na planie zdjęciowym. Bolała mnie i głowa, i szyja. Brałam proszki przeciwbólowe. […] Nawet tego dnia, kiedy szłam na zdjęcia, wzięłam tabletki przeciwbólowe, by móc grać. I wydarzyło się to, co się wydarzyło – powiedziała telewidzom kobieta.

Gwiazda „Klanu” postanowiła wykorzystać swoją obecność na wizji, by zwrócić się do fanów z apelem. Aldona Orman przestrzegła widzów programu, aby nie ignorowali sygnałów, które wysyła im organizm. Aktorka zachęciła wszystkich do regularnych badań i kontrolowania stanu swojego zdrowia w przypadku wystąpienia niepokojących objawów.

Teraz chciałabym przestrzec wszystkie osoby, które mają jakieś bóle i dolegliwości, i je trochę ignorują, jak ja. Nigdy bym nie pomyślała, że mogę mieć tętniaka w głowie, a nawet cztery… – dodała 55-latka.

Czy oglądasz Klan?

Kliknij tutaj i słuchaj naszego radia na żywo bez żadnych opłat na radiopogoda.pl!

Najpopularniejsze

Zobacz więcej >