Piotr Fronczewski - kultowe role aktora - Radio Pogoda - słuchaj radia
Strona główna » Piotr Fronczewski – kultowe role aktora

Piotr Fronczewski – kultowe role aktora

Jeden z najlepszych polskich aktorów obchodzi dziś swoje urodziny. Która z ról Piotra Fronczewskiego najbardziej zapadła Państwu w pamięci?

Pan Kleks

Aktor zagrał główną rolę Pana Kleksa we wszystkich częściach kultowej serii.Zarówno film jak i postać wykreowana przez Piotra Fronczewskiego na stałe wpisały się w historię polskiego kina.

Fred Kampinos

Piotr Fronczewski jako Fred Kampinos w filmie 'Hallo Szpicbródka, czyli ostatni występ króla kasiarzy’. Fabuła tego musicalu rozgrywa się w latach 20. XX w. w bankrutującym teatrzyku Czerwony Młyn. Postanawia go ratować niejaki inżynier Kampinos, w rzeczywistości Szpicbródka.

Jacek Kwiatkowski

Jeden z najlepszych polskich seriali familijnych „Rodzina zastępcza”. Serial o zwariowanej rodzinie zastępczej przez dziesięć lat gościł na ekranach polskich telewizorów. Wielu z nas lepiej zapamiętało Alutkę, Jędrulę i niezdarnego posterunkowego, ale trzeba pamiętać, że to właśnie postać Piotra Fronczewskiego była głową rodziny!

Czesław Wiśniak

Aktor wcielił się w rolę zdolnego oszusta Czesława Wiśniaka, który założył we Wrocławiu fikcyjny konsulat Austrii. Film „Konsul” został nagrodzony na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w hiszpańskim San Sebastián.

Paweł Kopiński

W film sensacyjnym „Zamknąć za sobą drzwi” Piotr Fronczewski zagrał porucznika Pawła Kopińskiego, który od kilku lat współpracuje z Interpolem, to jeden z asów nowojorskiej brygady do walki z przestępczością narkotykową. Po 26 latach pracy w amerykańskiej policji odchodzi ze służby. Wraca do kraju, gdzie nieoczekiwanie spotyka gangstera zamieszanego w morderstwo swojej żony

Sprawdź więcej:

Tagi

Komentarze

4 odpowiedzi na „Piotr Fronczewski – kultowe role aktora”

  1. Awatar Maciej
    Maciej

    Ja umieściłem Szanownego Pana Piotra w panteonie moich osobistych ulubieńców.
    Wychowałem się na panu Kleksie i z niekłamaną przyjemnością oglądam absolutnie każde nowe sceniczne wcielenie Pana Fronczewskiego.
    Co najmniej stu lat w zdrowiu i z uśmiechem Panie Piotrze.
    Pozdrawiam

  2. […] teatru rewiowego „Czerwony Młyn” zgłasza się pewien podejrzany typ – Fred Kampinos (Piotr Fronczewski) – i ratuje przybytek przed bankructwem, wszyscy pracownicy cieszą się, że idą zmiany. […]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Najpopularniejsze

Zobacz więcej >