Najstarszy piłkarz świata w Księdze Rekordów Guinnessa - Radio Pogoda - słuchaj radia
Strona główna » Najstarszy piłkarz świata w Księdze Rekordów Guinnessa

Najstarszy piłkarz świata w Księdze Rekordów Guinnessa

Dowiedz się, ile lat ma najstarszy oficjalnie zarejestrowany aktywny piłkarz na świecie wpisany do Księgi Rekordów Guinnessa.

Niedawno pisaliśmy o najstarszej kobiecie świata – 115-letniej mieszkance Katalonii, pani Maríi Branyas Morerze, która dzieliła się swoimi receptami na długowieczność. Według rekordzistki w długim i szczęśliwym życiu przydatne są między innymi: porządek, spokój, dobre relacje z rodziną i przyjaciółmi, kontakt z naturą, stabilność emocjonalna, brak żalu i zmartwień oraz pozytywne nastawienie. Stulatka wyjaśnia też, że warto „trzymać się z dala od toksycznych ludzi”. Jak dodała wiekowa pani, sekretem długowieczności jest także po prostu „szczęście oraz dobre geny”.

Najstarszy na boisku, aktywny również poza nim

Bardzo możliwe, że do tych zaleceń stosuje się pewien Australijczyk, który mimo zaawansowanego wieku cieszy się dobrym zdrowiem i pozostaje aktywny. David Mudge w środę obchodził swoje 80. urodziny. Nieco wcześniej, a konkretnie w wieku 79 lat i 89 dni zagrał w meczu piłkarskim w barwach zespołu Kissing Point Football Club przeciwko drużynie North Turramurra. Nobliwy Australijczyk co tydzień rozgrywa mecze w tym zespole seniorów (wiek graczy wynosi od 45 lat wzwyż). Wniosek o wpisanie do słynnej Księgi Rekordów Guinnessa złożył po tym, gdy jego syn zorientował się, że poprzedni rekordzista w tej kategorii miał „zaledwie” 73 lata. Aby trafić do Księgi Rekordów gracz musi rozegrać całe spotkanie, czyli przebywać na boisku przez 90 minut. David Mudge dokonał tego 25 kwietnia 2022 roku.

Dziarski Australijczyk aktywny pozostaje od wielu lat: oprócz piłki nożnej Mudge grał też między innymi w krykieta, futbol australijski oraz rugby. W amatorskich zespołach zaczął grać w 1958 roku. Do swojego obecnego zespołu, Kissing Point, dołączył w 1974 roku i od tego czasu pełnił w nim wiele różnych funkcji: oprócz gry na boisku był też szefem klubu, jego skarbnikiem, menedżerem i trenerem drużyn juniorskich, a nawet obsługiwał klubową kantynę i tamtejszy grill. Nam pozostaje tylko pozazdrościć mu zdrowia i życzyć wielu kolejnych udanych spotkań.

Szukasz chwili wytchnienia? Zrób sobie przerwę i włącz Radio Pogoda!

Czytaj też:

Zobacz więcej >