Myszojeleń urodził się we wrocławskim zoo - Radio Pogoda - słuchaj radia
Strona główna » Myszojeleń urodził się we wrocławskim zoo

Myszojeleń urodził się we wrocławskim zoo

Zoo we Wrocławiu uwieczniło narodziny myszojelenia – krytycznie zagrożonego gatunku kanczyla filipińskiego. To pierwszy taki raz w historii!

Sensacja na skalę światową: w zoo we Wrocławiu urodził się kanczyl filipiński – jeden z gatunków myszojeleni. Udało się nagrać moment narodzin zwierzęcia. To pierwszy taki raz w historii. Do tej pory nikomu nie udało się uwiecznić narodzin tego zwierzęcia.

Kanczyl filipiński to jeden z dziesięciu gatunków kanczyli. Jest najbardziej z nich wszystkich zagrożony wyginięciem. Te zwierzęta są gatunkiem endemicznym – żyjącym tylko na filipińskich wyspach Balabac, Bugsuc i Ramos. Z powodu wycinania lasów tropikalnych pod plantacje palm, z których pozyskuje się olej palmowy, środowisko naturalne myszojeleni jest coraz bardziej ograniczone. W związku z ich zagrożeniem, ogrody zoologiczne na całym świecie włączyły się w walkę o przetrwanie gatunku. Mimo to w trzech zoo łącznie żyje zaledwie 12 osobników tego gatunku. Wśród nich jest tylko jeden samiec – Johnny English, mieszkaniec wrocławskiego zoo.

Myszojeleń jest wrażliwy

W informacji zamieszczonej na internetowej stronie wrocławskiego zoo prezes ogrodu zoologicznego Radosław Ratajszczak opisał, dlaczego tak trudno sprawić, żeby myszojelenie się rozmnażały:

„Kanczyle, kiedy poczują się dobrze, dość łatwo się mnożą i dość szybko dojrzewają płciowo. Niestety są bardzo wrażliwe na czynniki zewnętrzne, jak bakterie, grzyby czy pogodę, z którymi mamy do czynienia w Europie. Musimy bardzo o nie dbać i utrzymywać w określonych warunkach. Dlatego samice z Chester i Rotterdamu będą musiały poczekać, aż urodzi się u nas samiec i dorośnie. Wtedy pojedzie do jednej z tych grup. Wcześniej nie możemy ryzykować transportu samca czy samic w celach prokreacyjnych, bo to zbyt cenne zwierzęta. Mamy więc ogromną nadzieję, że nowo urodzony maluch okaże się właśnie samcem” – powiedział Radosław Ratajszczak.

Nie znamy jeszcze płci noworodka. Wszyscy trzymają kciuki, by okazał się samcem, aby wspomógł przedłużenie swego gatunku.

Pierwsze sfilmowane narodziny kanczyla filipińskiego

Dyrektor zoo we Wrocławiu wyjaśnia też, dlaczego sfilmowanie narodzin myszojelenia udało się dopiero teraz:

„Kanczyle prowadzą bardzo skryty tryb życia i jedyny raz udało się je sfilmować w naturze w 2016 r. Stąd tak niewiele o nich wiadomo. U nas w zoo również trudno je obserwować. Chowają się przed ludźmi w gąszczu traw lub zakamarkach pagody. Dlatego zainstalowaliśmy kamery, które podglądają zwierzęta w dzień i w nocy. Dzięki temu udało się nagrać nocny poród, który miał miejsce 10 listopada br. około godziny 2:24. Film już udostępniliśmy na branżowych kanałach i wywołał prawdziwą sensację, bo nikt wcześniej nie widział jak przebiegają narodziny – czy matka chowa się na czas porodu, czy rodzi na stojąco czy na leżąco, ile trwa poród, jak szybko kanczylek wstaje, kiedy zaczyna poszukiwać pokarmu u matki. Dzięki nagraniu na większość pytań znamy odpowiedź. Oczywiście trzeba je potwierdzić, przy kolejnych porodach, ale zrobiliśmy krok milowy dla przetrwania tego gatunku” – mówi Radosław Ratajszczak.

Zobacz więcej >