Jak zrobić zakwas buraczany na barszcz na Wigilię

Do ugotowania czerwonego barszczu na Wigilię niezbędny jest zakwas buraczany. Warto spróbować zrobić go samodzielnie. Barszcz z nim będzie pyszny, a do tego zakwas jest bardzo zdrowy.

Zakwas buraczany można wykorzystywać nie tylko do czerwonego barszczu. Można go pić, zakwaszać nim zupy i dodawać do innych potraw, zastępując nim ocet lub sok z cytryny. Warto zawsze mieć go pod ręką w lodówce. Jest bardzo zdrowy – działa detoksykująco i dostarcza nam probiotyków oraz mnóstwa witamin. Przygotowanie go nie jest trudne i nie trzeba go robić tuż przed Wigilią. Przecedzony zakwas z buraków można przechowywać w zamkniętej butelce w lodówce nawet przez kilka miesięcy.

Składniki zakwasu

1,5 kg buraków czerwonych, najlepiej podłużnych
2 litry przegotowanej wody
6 dużych ząbków czosnku (możesz dodać trochę więcej, jeśli lubisz czosnek)
łyżka soli kamiennej niejodowanej
kromka chleba razowego albo kilka łyżek soku z kiszonych ogórków lub kiszonej kapusty, albo jeśli mamy – kilka łyżek poprzedniego zakwasu
ewentualnie, jeśli lubisz, możesz dodać kilka listków laurowych, kilka ziaren ziela angielskiego, kilka ziaren pieprzu

Sposób przygotowania zakwasu buraczanego

Przygotowujemy odpowiednie naczynie na zakwas – może to być odpowiednio duży garnek kamionkowy lub szklany słój. Naczynie myjemy i wyparzamy.

Buraki myjemy, obieramy i kroimy w cienkie plastry. Ciasno układamy je w naczyniu do kiszenia, lekko ugniatając. Dodajemy obrane, przekrojone ząbki czosnku i ewentualne pozostałe przyprawy. Jeśli chcemy użyć razowego chleba – kromkę kładziemy na wierzch.

Do przegotowanej, najlepiej ciepłej wody dodajemy sól i sok z ogórków (jeśli używamy zamiast chleba), mieszamy i zalewamy ułożone w słoju lub garnku składniki. Woda powinna przykrywać wszystkie składniki, nic nie powinno wystawać, zwłaszcza chleb, bo może spleśnieć.

W słoju powinno zostać jeszcze trochę miejsca, ponieważ podczas procesu fermentacji na wierzchu będzie tworzyć się piana. Naczynie przykrywamy podwójnie złożoną gazą i odstawiamy w ciepłe miejsce na kilka dni. Zaglądamy co jakiś czas, np. po 4 dniach i sprawdzamy, czy zakwas buraczany jest już gotowy.

Polecamy: Jagodzianki: Przepis krok po kroku

Kiedy stwierdzimy, że jest już wystarczająco ukiszony, delikatnie zbieramy pianę z wierzchu (wyrzucamy) i przecedzamy zakwas przez bardzo gęste sitko. Zlewamy do czystych wyparzonych butelek, zakręcamy i wstawiamy do lodówki.

Ukiszone buraki i czosnek możemy wykorzystać do innych potraw, np. do sałatki.

Jeśli nie zależy nam, żeby zakwas ukisił się szybko, możemy nie dodawać chleba ani soku z ogórków czy kapusty. Najlepiej jest zostawiać kilka łyżek poprzedniego zakwasu i dodawać jako składnik przyspieszający kiszenie do kolejnego (wtedy nie dodajemy już ani chleba, ani soku).

Jeśli chcemy, żeby zakwas się szybciej ukisił i był bardziej kwaśny, możemy dodać łyżeczkę cukru.

Jak dodawać zakwas buraczany do barszczu

Zakwas buraczany dodajemy do barszczu lub innej zupy dopiero po zagotowaniu. Nie gotujemy barszczu z zakwasem, bo straci swój piękny czerwony kolor.

Co warto wiedzieć o zakwasie buraczanym

Czy zakwas buraczany jest zdrowy?

Zakwas buraczany działa detoksykująco i dostarcza nam probiotyków oraz mnóstwa witamin.

Jak długo można przechowywać zakwas buraczany?

Przecedzony zakwas z buraków możesz przechowywać przez kilka miesięcy w zamkniętej butelce w lodówce.

Do czego można użyć zakwasu buraczanego?

Na zakwasie buraczanym możemy oczywiście ugotować barszcz czerwony, ale także można go pić, zakwaszać nim zupy i dodawać do innych potraw, zastępując nim ocet lub sok z cytryny.

Szukasz chwili wytchnienia? Zrób sobie przerwę i włącz Radio Pogoda!

Przeczytaj też:

Polecamy: FDA: COVID-19 nie przenosi się przez jedzenie