Dron Ingenuity uniósł się nad powierzchnię Marsa. To historyczny wyczyn ludzkości. Dowiedz się więcej o misji NASA.
Szybka nawigacja
Ingenuity – dron, który trafił na Marsa wraz z łazikiem Perseverance – dokonał historycznego wyczynu: w poniedziałek uniósł się w marsjańskiej atmosferze – jako pierwszy pojazd w historii! Jest pierwszym pojazdem, który na powierzchni obcej planety wykonał zasilany, kontrolowany lot w tamtejszej atmosferze. Zespół nadzorujący Ingenuity w dziale NASA o nazwie Jet Propulsion Laboratory (JPL) potwierdził, że próbny lot zakończył się sukcesem, po tym jak otrzymał dane z drona za pośrednictwem łazika Perseverance.
„Ingenuity to najnowszy projekt w długiej tradycji NASA, który osiągnął cel w eksploracji kosmosu, który dla wielu uważany był za niemożliwy do zrealizowania. X-15 był pionierem wśród promów kosmicznych, Mars Pathfinder i łazik Sojourner tak samo przecierały szlaki dla trzech generacji marsjańskich pojazdów. Nie wiemy dokładnie, gdzie Ingenuity nas zaprowadzi, ale dzisiejszy wynik wskazuje, że niebo – przynajmniej na Marsie – wcale nie musi być granicą” – powiedział Administrator NASA Steve Jurczyk.
Szczegóły historycznego lotu Ingenuity
Zasilany ogniwami słonecznymi dron wzbił się po raz pierwszy (w historii) w marsjańskie powietrze o godzinie 3:34 rano czasu wschodnioamerykańskiego letniego (EDT), czyli o 9:34 rano czasu polskiego. Na Marsie była wówczas godzina 12:33 (Local Mean Solar Time) – to wtedy według obsługującego drona zespołu na Marsie były najbardziej optymalne warunki do lotu.
Wysokościomierz podał, że pojazd uniósł się na swoją określona na ten czas maksymalną wysokość 3 metrów i utrzymywał stabilne położenie przez 30 sekund. Następnie dron przyziemił, dotykając ponownie powierzchni Marsa po locie trwającym łącznie 39,1 sekundy.
Ingenuity wykonał swój lot autonomicznie – dron był pilotowany przez zamontowaną na jego pokładzie nawigację i systemy kontrolne oraz obsługiwane przez nie algorytmy opracowane przez naukowców z JPL. Ponieważ dane z Marsa muszą zostać wysłane i wrócić na Ziemię przez setki milionów kilometrów, zdalne pilotowanie pojazdu z Ziemi byłoby niewykonalne. Sam lot również nie był obserwowany w czasie rzeczywistym, ze względu na opóźnienie sygnału spowodowane odległością.
Może Cię zainteresować:
Lądowisko braci Wright
Thomas Zurbuchen z NASA ogłosił, jaką nazwę nadano miejscu, z którego dron poderwał się do lotu:
„Teraz, po 117 latach po tym jak bracia Wright jako pierwsi wystartowali samolotem na naszej planecie, helikopter Ingenuity z sukcesem dokonał tego niesamowitego wyczynu na innym świecie. Chociaż te dwie ikoniczne daty w historii awiacji mogą być oddzielone o siebie czasem oraz 278 mln kilometrów, teraz na zawsze już będą ze sobą związane. Tak jak dom dwóch innowacyjnych producentów rowerów z Dayton, to pierwsze z wielu lotnisk na innym świecie od teraz będzie znane jako „Pole Braci Wright” (Wright Brothers Field) – w uznaniu dla pomysłowości (ang.: ingenuity) i innowacyjności, która wciąż napędza eksplorację” – powiedział
Szef pilotów Ingenuity, Håvard Grip, ogłosił że amerykańska agencja lotnictwa cywilnego – Międzynarodowa Organizacja Lotnictwa Cywilnego (ICAO) – nadała marsjańskiemu statkowi powietrznemu oficjalny sygnał wywoławczy IGY, który oznacza INGENUITY. Miejsce lotu na Marsie również otrzymało kod: JZRO, co oznacza Krater Jezero.
Lot w nieznane
Dron Ingenuity jest tak naprawdę demonstratorem technologii i jego najważniejszym zadaniem było sprawdzenie, czy wykonanie tego typu lotu jest w ogóle możliwe.
Pierwszy lot był pełen niewiadomych. Grawitacja na Marsie jest o wiele słabsza niż na Ziemi (wynosi 1/3 ziemskiej) a tamtejsza bardzo cienka atmosfera wynosi zaledwie 1% atmosfery na naszej planecie. To oznacza, że w marsjańskim powietrzu jest stosunkowo mało molekuł w powietrzu, które mogą stawić opór śmigłom drona i zapewnić mu siłę nośną.
Dron zawiera – oprócz wykonanych na zamówienie części – również elementy wykonywane komercyjnie (wiele takich samych jak te wykorzystywane w smartfonach) i one również po raz pierwszy zostały przetestowane w przestrzeni kosmicznej.
Misja Perseverance i Ingenuity
Łazik Perseverance wylądował na powierzchni Czerwonej Planety 18 lutego. 3 kwietnia opuścił spod swojego podwozia na powierzchnię Marsa przymocowanego do siebie Ingenuity w kraterze Jezero. Dron na powierzchni Marsa spędził już więc samodzielnie niemal 16 marsjańskich dni (soli) z łącznie 31 (ziemskich) dni przeznaczonych na jego testowanie. Wciągu kolejnych trzech soli zespół obsługujący dron otrzyma i przeanalizuje wszystkie dane i zdjęcia z pojazdu oraz stworzy plan na kolejne loty testowe, które zaplanowano na nie wcześniej niż 22 kwietnia. Jeśli dron przetrwa swój drugi lot, wówczas zespół rozważy, jak najlepiej go wykorzystać w przyszłości dla dobra misji.
Sprawdź, jak wyglądał niezwykły lot Ingenuity na Marsie: