Powstaje film dokumentalny o słynnej grupie Bee Gees. Wyreżyseruje go legendarny producent filmowy Frank Marshall.
Słynny zespół Bee Gees tworzyli trzej bracia: Robin, Barry i Maurice Gibb. Ciekawostką jest fakt, że ich czwarty brat, również muzykalny, postawił na solową karierę (i nie najlepiej na tym wyszedł). Grupa powstała w 1958 roku i początkowo występowała pod różnymi nazwami: „Brothers Gibb”, „Blue Cats” oraz „The Rattlesnakes”. Bracia byli znani z utworów śpiewanych bardzo wysokim głosem, co było znakiem rozpoznawczym grupy.
Grupa była prawdziwym fenomenem końca lat 60., a także kolejnej dekady, kiedy nastała era disco. Łącznie sprzedali ponad 220 milionów płyt, co stawia ich w absolutnej muzycznej czołówce wszech czasów. Tylko Elvis Presley, The Beatles, Michael Jackson i Garth Brooks sprzedali więcej albumów niż angielskie trio. W 1997 roku Bee Gees zostali wprowadzeni do Galerii sław Rocka and Rolla (Rock and Roll Hall of Fame). Grupa została rozwiązana 21 stycznia 2003 roku, po śmierci Maurice’a Gibba. 20 maja 2012 roku zmarł na raka Robin Gibb.
Dokument o Bee Gees
Teraz Frank Marshall zapowiedział dokument o muzykach, zatytułowany „The Bee Gees: How Can You Mend a Broken Heart”. Początkowo premiera filmu miała się odbyć na festiwalu filmowym w Telluride, jednak na przeszkodzie stanęła pandemia koronawirusa.
Według zapowiedzi dokument ma pokazać nie tylko historię zespołu, ale też na jej tle przybliżyć widzom, jak na przestrzeni lat zmieniał się gust muzyczny słuchaczy i sam przemysł rozrywkowy.
Dokument „The Bee Gees: How Can You Mend a Broken Heart” jeszcze w tym roku ma być dostępny na platformie HBO.