Wielki wyciek haseł z Polski! Gigantyczna baza danych
Strona główna » Wielki wyciek haseł z Polski! Gigantyczna baza danych

Wielki wyciek haseł z Polski! Gigantyczna baza danych

Jak informuje serwis zaufanatrzeciastrona.pl, jest to jeden z największych wycieków haseł i loginów w historii polskiego internetu. Do sieci trafiła lista składająca się z ponad 6 mln wierszy danych logowania do wielu stron w Polsce. Czegoś takiego jeszcze nie było.

Loginy i hasła są powiązane z polskimi serwisami online oraz kontami Polek i Polaków na całym świecie, jak podaje serwis. Ogromna baza danych pojawiła się na Cebulce. Jest to polskojęzyczne forum w sieci Tor. Udostępniona lista zawiera ponad 6 mln wierszy.

Każdy wiersz odpowiadam danym konta w mediach społecznościowych, na poczcie, a nawet… banku. Wyciek obejmuje polskie profile. Jakie strony dokładnie pojawiły się w ogromnej bazie danych?

Zobacz także: Ruszył casting do 6. edycji „Sanatorium miłości”. Wiemy, jak się zgłosić!

Wielkie serwisy i banki

Na liście znajdują się dane logowania do takich kont jak poczta Wirtualnej Polski (12 tys.), poczta Onetu (28 tys.), a także Allegro (88 tys.) czy x-kom (10 tys.). Nie zabrakło też Facebooka (119 tys.) i dwóch banków. Chodzi o mBank (10 tys.) i ING (1,2 tys.). – Plik o nazwie „.pl.txt” posiada 6 274 679 wierszy – czytamy na stronie zaufanatrzeciastrona.pl.

Prawie każdy wiersz z kolei zawiera adres strony WWW, z której pochodzą wykradzione dane oraz login i hasło używane w tym serwisie internetowym. Prawie każdy wiersz – bo zdarzają się także takie źle sformatowane, z samym adresem strony, samym loginem czy hasłem lub po prostu uszkodzone. Większość wierszy wygląda jednak „prawidłowo” – dodają autorzy artykułu.

Zobacz także: Kargul i Pawlak wracają! Tak będą wyglądać w filmie „Sami swoi. Początek”

Warto dodać, że autor publikacji utworzył swój profil dwa miesiące wcześniej. Nigdy wcześniej nie publikował żadnych innych postów. Skąd miał dostęp do tych danych? Najprawdopodobniej to efekt złośliwego oprogramowania.

Format danych wskazuje dość jednoznacznie na źródło w postaci plików „stealera” – czyli złośliwego oprogramowania, które po zainfekowaniu komputera pobiera z niego wszystkie loginy i hasła zapamiętane kiedykolwiek przez przeglądarkę i przesyła swoim twórcom – podaje wspomniana wyżej strona.

Zobacz także: Wakacje w tych miejscach to zły pomysł. Okropne prognozy

Jak się zabezpieczyć?

Na ten moment nie wiadomo jak sprawdzić, czyje dane mogą znajdować się na liście. Warto jednak zmienić swoje hasło dla pewności, by uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek. Ponadto, można zabezpieczyć się specjalnym narzędziem jakim jest KeepassXC. To dedykowany manager haseł.

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Najpopularniejsze

Zobacz więcej >