Zmarł Ryszard Kotys – odtwórca kultowej roli Mariana Paździocha w serialu „Świat według Kiepskich”. Prezentujemy najlepsze cytaty Paździocha z serialu.
W serialu „Świat według Kiepskich” grany przez Ryszarda Kotysa Marian Paździoch zasłynął swoimi niepowtarzalnymi powiedzonkami. Oto najlepsze z nich:
„Czego pan chcesz i kiedy pan oddasz?” – tak zwracał się Marian Paździoch do Ferdynanda Kiepskiego (granego przez Andrzeja Grabowskiego).
„Panie Ferdku, to ja, Marian Paździoch, syn Józefa!” – tak zazwyczaj przedstawiał się Marian Paździoch.
„Helena, mam zawał!”. Te słowa Paździoch wykrzykiwał do swojej żony, zazwyczaj kiedy doznawał stresowych sytuacji i myślał, że coś się z nim dzieje.
„Dzisiaj gnój, jutro rżysko, a pojutrze San Francisco!” – to powiedział do Ferdka Kiepskiego, kiedy zasiała zboże na korytarzu.
„Panie nie mam i nie dam, a nawet jakbym miał to i tak bym nie dał” – tak odpowiadał na prośby o pożyczenie pieniędzy.
„Panie Ferdku, pan jeszcze wielu rzeczy o mnie nie wiesz” – dawał do zrozumienia Paździoch.
„Ja w tym momencie albo jeszcze prędzej idę na komisariat” – groził (zazwyczaj bezpodstawnie) swoim sąsiadom.
Marian Paździoch potrafił też obrzucać ludzi, za którymi nie przepadał, najdziwniejszymi obelgami. Wśród nich wyróżniały się:
- „Jesteś pan bezrobotnym, bezzębnym alkoholikiem pozbawionym awansu społecznego”
- „Za jaja i na latarnię!”
- „Paszoł won alkoholiku jeden, bo po policję zadzwonię!”
- „Posłuchaj pan, panie Edzio-pedzio i pan, panie Ferdku-wypierdku”
- „Sam pan jesteś horror erotyczny!”
- „Widzę, że nie pałasz pan zbytnim entuzjazmem do podjęcia nowej pracy”
- „Wszystkim organizmom biologicznym na świecie, poza tobą, Helena, chodzi wyłącznie o jedno: o seks”
- „Zatkało ruskie kakało?”
- „Karwasz Barabasz!”
- „Sodomia i Gomoria”
- „Czego się drzesz dziadu jeden, do jasnej cholery?!”
- „Do wora i do jeziora”