Muszki owocówki są badane na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, aby pomóc naukowcom zrozumieć zaburzenia snu w kosmosie.
Małe muszko owocówki pomagają NASA w zrozumieniu aktywności mózgu i zmian zachowań sennych organizmów podczas pobytu w kosmosie. Eksperyment przeprowadzany jest na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS).
Eksperyment o nazwie Genes in Space-7 (Geny w kosmosie-7) wykorzystuje materiał genetyczny z mózgów muszek aby zrozumieć ich dobowy cykl senny. Owady trafiły na ISS w listopadzie dzięki kapsule Dragon firmy SpaceX.
Jak mówi Finsam Samson, student z Uniwersytetu Stanforda i czołowy badacz eksperymentu GIS-7:
„Oczywiście, najlepiej byłoby wykorzystywać próbkę tkanek astronautów, ale nie możemy tego bezpiecznie pozyskać. Zamiast tego możemy wysłać muchy owocowe, które świetnie nadają się do badań – już wcześniej dzięki nim uzyskano przełomowe wyniki” – opowiada.
Obecny eksperyment wykorzystuje materiał genetyczny pozyskany z much, które przyszły na świat na Ziemi, żeby sprawdzić, czy wykorzystywana tu technika mogłaby zostać użyta w przyszłych eksperymentach, kiedy muchy do badań będą hodowane już na pokładzie stacji.
Astronautka Kate Rubins przeprowadziła test genetyczny znany jako reakcja łańcuchowa polimerazy. Następnie próbki zostały zamrożone i wrócą na Ziemię, gdzie naukowcy je przebadają, by upewnić się, że w stanie nieważkości wszystko przebiegło prawidłowo. Próbki wrócą z kosmosu na pokładzie kapsuły Dragon po locie zaplanowanym na 11 stycznia.

Muszki pomagają NASA od dawna
Po raz pierwszy NASA wysłała w kosmos muszki owocówki w 1947 roku – to był pierwszy raz, gdy wysłano żywe organizmy poza ziemską atmosferę. Wówczas naukowcy chcieli się dowiedzieć, czy ziemskie organizmy przetrwają w takich warunkach. Owady wróciły żywe. Od tamtej pory muszki owocówki są wykorzystywane w eksperymentach kosmicznych. Ich dobowy cykl jest zbliżony do ludzkiego, a ich may rozmiar ułatwia transport na orbitę Ziemi. NASA ma nawet własną hodowlę much i laboratorium Ames Research Center w Mountain View w Kaliforni.
Program Genes in Space jst sponsorowany przez firmę Boeing i Cambridge – firmę z Massachusetts, która produkuje zestawy do testów genetycznych.
Obecny eksperyment ustanowi protokół i wzór postępowań dla przyszłych badań na muchami zaplanowanych w kosmosie na przyszłą dekadę – wyjaśnia biolog Emily Gleason.
„Wiemy, że stan nieważkości ma wpływ na astronautów i pozostałe organizmy, ale do niedawna nie byliśmy w stanie sprawdzić tego na poziomie molekularnym lub genetycznym. Te eksperymenty to umożliwią, co w przyszłości może pomóc monitorować zdrowie astronautów podczas długotrwałych misji kosmicznych” – dodaje.
Czytaj też: Kosmos: Dragon dostarczy prezenty na ISS