Lambda – co wiemy o tym wariancie? - Radio Pogoda - słuchaj radia
Strona główna » Lambda – co wiemy o tym wariancie?

Lambda – co wiemy o tym wariancie?

Lambda to wariant koronawirusa, który budzi coraz większe obawy. Dowiedz się, czy może być niebezpieczny dla zaszczepionych osób.

Wariant Lambda koronawirusa budzi niemal tyle samo niepokoju co wariant Delta. Wczesne badania sugerują, że posiada on mutacje, które sprawiają, że ten wariant jest bardziej zaraźliwy niż pierwotny szczep koronawirusa.

„Trudno określić z pewnością, jak Lambda się przenosi i jak skutecznie chronią przed nią szczepionki. Jak dotąd wydaje się, że przenosi się ona łatwiej niż oryginalny wirus SARS-CoV-2. Na szczęście badania sugerują, że obecnie wykorzystywane szczepionki zapewniają odpowiednią ochronę. W trakcie pandemii nauczyliśmy się, że obraz sytuacji może się szybko zmieniać, więc kontrolowanie rozprzestrzeniania się COVID-19 może również pomóc powstrzymać rozwój tego wariantu” – oświadczył agencji informacyjnej UPI dr Preeti Malani, przewodniczący katedry chorób zakaźnych na Uniwersytecie stanu Michigan w USA.

„Jak długo będzie trwał niekontrolowany rozsiew SARS-CoV-2, będziemy obserwować więcej [jego] wariantów w przyszłości. Jedyną drogą wyjścia z tej sytuacji jest szerokie szczepienie. […] To wyścig między wystarczającą ilością zaszczepionych na świecie a rozwojem nowych wariantów, które silniej walczyłyby z systemem immunologicznym” – dodał dr Malani.

Czy Lambdy trzeba się bać?

Jak dotąd dane są podzielone – naukowcy twierdzą, że potrzebne są w tej kwestii dalsze badania. W lipcu badacze zwrócili uwagę, że osoby, które otrzymały jednodawkową szczepionkę firmy Johnson & Johnson mogą potrzebować dawki przypominającej, aby być lepiej chronionymi przed nowymi wariantami. Jak powiedział Nathaniel Landau z Uniwersytetu Medycznego Grossman w Nowym Jorku, nowe warianty mogą pokonać ochronę wywołaną przez tę szczepionkę i pomocna może być kolejna dawka, nawet firm Moderna czy Pfizer. W tym badaniu warianty Beta, Delta, Delta plus oraz Lambda wykazały „skromny” opór przeciwko przeciwciałom wywołanym przez szczepionki Pfizer/BioNTech i Moderna, co sugeruje, że są one skuteczne.

Inna praca – jeszcze nieopublikowana – prowadzona przez naukowców w Japonii w ubiegłym tygodniu, wykazała że w laboratoryjnych testach trzy mutacje, nazwane: RSYLTPGD246-253N, 260 L452Q i F490S – znalezione w białku kolca wariantu Lambda – mogą stawiać opór systemowi immunologicznemu wspartemu przez szczepionkę, ale muszą być przeprowadzone dalsze badania.

„Dwie kolejne mutacje, T76I i L452Q, sprawiają, że Lambda jest wysoce zaraźliwa. Wariant ten został oznaczony przez WHO jako „budzący niepokój”. Nie wiemy jeszcze, czy ten wariant powinien budzić większy niepokój niż Delta” – uważa epidemiolog dr Ravina Kullar, która jest ekspertem Stowarzyszenia Chorób Zakaźnych Ameryki. Podkreśla, że najlepszym sposobem na zapobieżenie powstawaniu nowych wariantów jest pełne zaszczepienie, wstrzymanie międzynarodowego podróżowania oraz przestrzeganie zaleceń epidemicznych, w tym: noszenie maseczek, zachowywanie dystansu społecznego i nie tworzenie dużych zbiorowisk ludzkich.

Sprawdź też:

Zobacz więcej >