Ożywił przebój Zbigniewa Wodeckiego. Łzy płyną po policzkach

Za nami najnowszy odcinek 14. edycji „The Voice of Poland”. Program emitowany jest w każdą sobotę o godzinie 20:00 na antenie TVP 2. Jeden z najsłynniejszych polskich konkursów dostarcza widzom moc intensywnych wrażeń. W tym przypadku nie było inaczej.

Zobacz także: Handlowe niedziele 2024. Kiedy wypadają niedziele handlowe i niehandlowe?

Podczas przesłuchań w ciemno na scenie wystąpił Antoni Zimnal w repertuarze Zbigniewa Wodeckiego. Czy szykuje się godny następca słynnego polskiego artysty? Przekonajcie się sami!

Śpiewak operowy w „The Voice of Poland”

Antoni Zimnal to siedemnastoletni multiinstrumentalista pochodzący z Sosnowca. Uczęszcza do tamtejszego IV Liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Staszica. W świat muzyki wkroczył głównie za sprawą Chóru Dziecięcego Opery Śląskiej w Bytomiu.

Zobacz także: Przepis na jabłka w cieście. Błyskawicznie i smacznie!

Uczestnik „The Voice of Poland” ukończył Szkołę Muzyczną I stopnia. Jego pierwszym instrumentem są skrzypce, drugim zaś jest fortepian. Ponadto samodzielnie nauczył się grać na gitarze. Pomimo wrodzonego talentu do instrumentów, jego największą pasją pozostaje śpiew. Wśród swoich idoli wymienia artystyczne wizerunki między innymi Andrei Bocelliego oraz Andrzeja Lamperta.

„Zabiorę Cię dziś na bal” w wyykonaniu Antoniego Zimnala

W „The Voice of Poland” Antoni Zimnal zaśpiewał piosenkę „Zabiorę Cię dziś na bal”. Niezapomniany utwór muzyczny Zbigniewa Wodeckiego z albumu „Muzyczna kolekcja” nie należy do najłatwiejszych. Siedemnastolatek podczas występu akompaniował sobie na fortepianie. W rozmowie z Dziennikiem Zachodnim z 2022 roku Antoni Zimnal podkreślił, że jest przede wszystkim artystą, a nie showmanem.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Radio Złote Przeboje (@radiozloteprzeboje)

Justyna Steczkowska myślami wróciła do dzieciństwa

Jurorzy wyraźnie byli pod wrażeniem oryginalnego i dojrzałego głosu wokalisty, lecz odwróciły się dwa fotele, Justyny Steczkowskiej oraz Marka Piekarczyka. Trenerka wytłumaczyła swoją decyzję, mówiąc:

Ja się odwróciłam, ponieważ piosenka jest bardzo starodawna, a ty zaśpiewałeś to tak jak za czasów, kiedy ja byłam dzieckiem. (…) Tembr twojego głosu jest bardzo ładny, soczysty.

Uczestnik dołączył do grupy Marka Piekarczyka. Jak potoczą się dalsze losy Antoniego w programie telewizyjnym?

Zobacz także: To z nim śpiewała cała sala. Jerzy Połomski był prawdziwą gwiazdą estrady