Tina Turner odeszła 24 maja 2023 roku w swoim domu w Szwajcarii. Była jedną z najpopularniejszych artystek na świecie, a jej przeboje do dziś pojawiają się na antenach światowych rozgłośni radiowych. Choć od lat nie występowała publicznie, jak twierdzą fani, śmierć „królowej rock’n’rolla” to koniec pewnej epoki w historii muzyki. Tak wyglądała Tina Turner podczas ostatniego publicznego wystąpienia w 2019 roku.
Na scenie Tina Turner spędziła blisko 60 lat. Karierę rozpoczęła w latach 60. XX wieku. Publiczność od razu ją pokochała. Wszystko dzięki niezwykłej osobowości i utworom, których nie da się zapomnieć.
Zobacz także: Tina Turner nie żyje. Miała 83 lata
Niestety, w muzycznej drodze przeszkodziły jej poważne problemy zdrowotne. Cierpiała na nadciśnienie, doszło również do niewydolności nerek i raka jelita. Zły stan zdrowia sprawił, że artystka przeszła na emeryturę i przestała występować oraz pokazywać się publicznie.
Ostatnie wystąpienie Tiny Turner
„Babcia Tina” ostatni koncert zagrała w 2009 roku w brytyjskim Sheffiled. Choć nie koncertowała, dziesięć lat później ponownie wyszła na scenę, jednak tym razem w roli gościa. W 2019 roku miała miejsce premiera musicalu „Tina – The Tina Turner Musical”. Sztuka była poświęcona życiu i początkom kariery artystki. Wtedy po raz ostatni gwiazda zaprezentowała się publicznie.
Towarzyszyli jej wtedy aktorzy Adrienne Warren i Daniel J. Watts, którzy zagrali główne role w muzycznej produkcji. Na czerwony dywan Tina wyszła w towarzystwie męża Erwina Bacha i dziennikarki Oprah Winfrey. Wydarzenie miało miejsce w Nowym Jorku w teatrze Lunt-Fontanne Theatre.
Zobacz także: Cierpiała w ukryciu, błyszczała na największych scenach świata. Dramatyczne losy Tiny Turner
Na poniższej fotografii można zobaczyć, że podczas przemówienia artystka wciąż się uśmiechała. Była radosna i szczęśliwa do samego końca. Uwagę publiczności oglądającej musical przyciągnęła również elegancka kreacja z wyszywanymi kryształkami, którą Tina założyła na premierę spektaklu.

Tina Turner w 2021 roku
Nie można również pominąć wystąpienia z 2021 roku. Gwiazda została wtedy wyróżniona podczas gali The Rock and Roll Hall of Fame w 2021 roku. Zaprezentowała się wtedy przed szerszą publicznością, jednak tym razem zrobiła to ze swojego domu w Zurychu. Na gali wyświetlono jednak nagranie, podczas którego podziękowała fanom. Wideo można zobaczyć niżej.
Jestem wdzięczna Wam wszystkim, za to, że trwaliście u mojego boku podczas tej podróży. W sposób szczególny chciałam podziękować moim fanom. Keep on rocking!
Zobacz także: Były partner Haliny Frąckowiak zginął w Tatrach. Artystka zwróciła się do Justyny Kowalczyk
Poznaj historie największych gwiazd muzyki w audycji Aleja Sław Radia Pogoda w każdy weekend od 14:00.