Anna Dymna jest aktorką, którą pokochali widzowie. To, w jaki sposób odgrywa swoje role, wzbudza nie tylko zachwyty publiczności, lecz także krytyków. Dobrze znamy ją z takich dzieł jak “Trędowata”, “Nie ma mocnych” czy “Kochaj albo rzuć”. Na ekranie pojawiła się też w kultowym “Znachorze” w reżyserii Jerzego Hoffmana. W moment podbiła serca każdego, kto choć raz widział tę produkcję.
Kliknij tutaj i słuchaj naszego radia na żywo bez żadnych opłat na radiopogoda.pl!
Anna Dymna w “Znachorze”
Rola Marii Wilczur w “Znachorze” była pierwszą, za którą Anna Dymna została doceniona. Wiele osób zwróciło wtedy uwagę na jej niepowtarzalny talent oraz kunszt aktorski. To, że go posiada, nie jest niczym dziwnym. W wieku zaledwie 11 lat uczęszczała do Kociego Teatru Jana Niwińskiego. Następnie ukończyła PWST w Krakowie. Już podczas studiów zaczynała grywać w filmach. Wielka kariera stała przed nią otworem.
Za swoje wybitne osiągnięcia na polu artystycznym, Anna Dymna otrzymała wiele wyróżnień. Na jej koncie znajduje się złoty Medal “Zasłużony Kulturze Gloria Artis” czy Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski. Poza tym może poszczycić się mnóstwem mniejszych i większych nagród. Jej pozycja jest niepodważalna, a szacunek odbiorców zostanie z nią na zawsze.
Zobacz także: Krystyna Janda miała wypadek. Mimo złego stanu zdrowia zrobiła coś szokującego!
Nowe wcielenie Marii Wilczur
Platforma Netflix ogłosiła powstanie nowej ekranizacji “Znachora”. Jej premiera zbliża się wielkimi krokami. Wielu widzów podchodzi do niej sceptycznie. Są zdania, że film Hoffmana jest wystarczający i żadna adaptacja nie będzie w stanie mu dorównać. Podobne obawy rodzą się, co do obsady. Czy aktorom i aktorkom uda się podbić serca widzów tak, jak zrobili to Anna Dymna, Jerzy Bińczycki czy Tomasz Stockinger?
W Marię Wilczur wcieliła się Maria Kowalska. Aktorka urodziła się w 1996 roku. Jest absolwentką łódzkiej Szkoły Filmowej. Widzowie mogli ją widzieć na ekranie w takich produkcjach jak chociażby “Pod powierzchnią”, “Przedświt”, “Splot”, “Porachunki” czy “Nic nie ginie”. Jej pasją, poza aktorstwem, jest jazda konna i podróże, czym dzieli się w swoich mediach społecznościowych. Czy rola córki profesora Wilczura będzie dla niej przełomem, tak jak w przypadku Anny Dymnej? Na odpowiedź na to pytanie musimy chwilę poczekać.
Zobacz także: „Przedwiośnie” z gwiazdorską obsadą. Ten film warto obejrzeć nawet dziś
Nowy “Znachor” ukaże się 27 września na platformie Netflix. Za reżyserię odpowiada Michał Gazda. Natomiast za scenariusz Marcin Baczyński oraz Mariusz Kuczewski. Poza Marią Kowalską w filmie zobaczymy m.in. Leszka Lichotę, Ignacego Lissa, Annę Szymańczyk, Mirosława Haniszewskiego, Mikołaja Grabowskiego, Izabelę Kunę czy Artura Barcisia.
Kliknij tutaj i słuchaj naszego radia na żywo bez żadnych opłat na radiopogoda.pl!
Szukasz chwili wytchnienia? Zrób sobie przerwę i włącz Radio Pogoda!
