Większość z nas irytuje się, gdy zmieniamy czas z letniego na zimowy i z zimowego na letni. Jednak czy rezygnacja ze zmiany czasu byłaby korzystna dla naszego zdrowia? Sprawą zajęli się hiszpańscy naukowcy.
Spis treści:
Większość Europejczyków chciałaby rezygnacji ze zmiany czasu
Dwukrotna w ciągu roku zmiana czasu i związane z nią przestawianie zegarków dla większości z nas są irytujące. Tematem zajęła się nawet Unia Europejska. Komisja Europejska przeprowadziła konsultacje wśród obywateli Unii. Z 4,6 mln ankietowanych osób aż 84% chciało rezygnacji ze zmiany czasu. Po otrzymaniu wyników ankiety Komisja Europejska złożyła do Parlamentu Europejskiego oraz do Rady Europy wniosek o uchylenie dyrektywy wprowadzającej czas letni i zimowy i zniesienie zmian czasu w ciągu roku. Jednak z powodu pandemii koronawirusa zmian tych nie wprowadzono w życie.
Czy byłoby to korzystne dla naszego zdrowia?
Tematem tym zajęli się także naukowcy i wyniki swojej pracy opublikowali w czasopiśmie Chronobiology International. Ich badanie wykazało, że w miesiącach zimowych rezygnacja ze zmiany czasu mogłaby być szkodliwa dla zdrowia.
José María Martín-Olalla z Uniwersytetu w Sewilli, autor badania, stwierdza, że utrzymywanie czasu letniego przez cały rok zimą doprowadziłoby do większej aktywności człowieka we wczesnych godzinach porannych przed wschodem słońca. Z fizjologicznego punktu widzenia może to być szkodliwe dla zdrowia. Jednym z problemów jest konieczność używania sztucznego światła rano, gdy się budzimy.
Zmiana czasu wpływa na nas przez tydzień
Wcześniejsze badania sprawdzały skutki zmiany czasu w dniach, a nawet tygodniach po przestawieniu zegarków. Wykazały one, że praktyka przestawiania zegarków zakłóca cykle snu przez co najmniej tydzień, zwłaszcza wśród „nocnych marków”. W tym czasie znacząco wzrasta liczba wypadków samochodowych.
Naukowcy nie byli jednak w stanie zbadać, co by się działo, gdyby zrezygnowano ze zmiany czasu, ponieważ w wielu krajach kontynuuje się tę praktykę od dziesięcioleci. Profesor Martín-Olalla próbował rozwiązać ten problem, porównując dobowy rytm pracy i snu w Wielkiej Brytanii i Niemczech.
3 miesiące porannej ciemności?
Wielka Brytania przestawia zegarki od 1918 r., ale Niemcy zaprzestały tej praktyki między końcem II wojny światowej a 1980 r. Badanie pokazuje, że Niemcy rozpoczynali swój dzień pół godziny wcześniej niż Brytyjczycy. Wielu Niemców rozpoczynało zimowe poranki w ciemności, natomiast poranna aktywność w Wielkiej Brytanii prawie dokładnie pokrywa się z zimowym wschodem słońca.
Prof. Martín-Olalla podsumowuje, że dalsze zmienianie czasu jest optymalne z chronologicznego punktu widzenia. Rezygnacja z przestawiania zegarków przez ponad 30 lat zmuszała Niemców do wcześniejszego rozpoczynania dni. Zimą po przebudzeniu Niemcy muszą korzystać ze światła elektrycznego, zanim wzejdzie słońce.
Autor badania twierdzi, że anulowanie zmiany czasu oznaczałoby, że ludzie musieliby radzić sobie z wpływem ciemnych poranków i zniekształconym rytmem snu przez trzy miesiące w roku zamiast dwa razy w roku po przestawieniu zegarków przez kilka dni. Ogólnie rzecz biorąc, autor badania stwierdza, że zarówno utrzymywanie zmian czasu, jak i ich anulowanie wiąże się z zagrożeniem dla zdrowia ludzkiego, o ile społeczeństwo ustala swoje dzienne harmonogramy na konkretną porę dnia, a nie uzależnia ich od faktycznego wschodu słońca.
Przeczytaj też:
- Kiedy zmieniamy czas na zimowy?
- Kiedy przechodzimy na czas letni?
- Kiedy zmiana czasu na letni 2023 [Wyjaśniamy]