Ministerstwo Zdrowia potwierdza, że według obecnej wiedzy szczepionka AstraZeneca jest bezpieczna i na razie nie przewiduje wstrzymania szczepień tym preparatem. Także Europejska Agencja Leków oraz Światowa Organizacja Zdrowia nie zalecają przerywania szczepień.
Europejska Agencja Leków uspokaja, że szczepionka AstraZeneca nie podnosi ryzyka wystąpienia zakrzepów krwi. To reakcja na to, jak kolejne kraje zaczęły wstrzymywać szczepienia tym preparatem w obawie, że istnieje związek między podaniem go a powstawaniem zakrzepów.
Dlaczego część krajów wstrzymało stosowanie szczepionki AstraZeneca
W niedzielę w Austrii wstrzymano szczepienia przeciw COVID-19 z użyciem jednej z partii preparatu AstraZeneca. Decyzję podjęto po śmierci 49-letniej kobiety w wyniku zaburzeń krzepnięcia krwi oraz wystąpieniu zatoru płuc u drugiej. Nie ma dowodów na bezpośredni związek ze szczepieniem, ale obie kobiety otrzymały zastrzyki z tej samej partii preparatu.
Z kolei duńskie władze poinformowały o wstrzymaniu szczepień przeciwko COVID-19 preparatem AstraZeneca po zgonie osoby, która przyjęła szczepionkę. We Włoszech po śmierci zaszczepionego tym preparatem 43-letniego żołnierza wstrzymano używanie partii o numerze ABV2856 i zapowiedziano wnikliwe badania oraz analizę dokumentacji.
Co na to Europejska Agencja Leków
Europejska Agencja Leków (EMA) podała, że nie ma informacji o szczególnych problemach związanych z partią szczepionki o numerze ABV5300 zastosowaną w Austrii, gdzie po zaszczepieniu zmarła jedna osoba.
EMA podała, że dotychczas na 5 milionów osób, które w Europie otrzymały ten preparat, wystąpienie zakrzepów zgłoszono u 30. Według Agencji, obecnie nie ma wskazań, że szczepionka spowodowała te dolegliwości, które nie są uwzględnione w opisie efektów ubocznych związanych z tym preparatem. Dodaje, że korzyści z tego szczepienia są większe niż ewentualne ryzyko, dlatego podawanie tej szczepionki może być kontynuowane. Nadal jednak będą śledzone i analizowane przypadki choroby zakrzepowo-zatorowej u osób zaszczepionych preparatem firmy AstraZeneca.
AstraZeneca zapewnia, że bezpieczeństwo szczepionki tej firmy jest intensywnie badane w ramach wciąż kontynuowanych badań klinicznych.
O bezpieczeństwie szczepień z użyciem preparatu tej firmy zapewnia brytyjska Agencja Regulacyjna ds. Leków i Opieki Zdrowotnej (MHRA). W Wielkiej Brytanii podano już ponad 11 mln dawek tej szczepionki i jak dotąd liczba przypadków zakrzepów nie przekraczała normy.
– Zakrzepy krwi zdarzają się w sposób naturalny i nie są czymś wyjątkowym – mówi Phil Bryan z MHRA.
Także według Światowej Organizacji zdrowia (WHO) nie ma powodów, żeby wstrzymywać szczepienia preparatem AstraZeneca.
Gdzie wstrzymano szczepienia preparatem AstraZeneca
Kilka europejskich krajów, między innymi Dania, Norwegia, Islandia, Estonia, Litwa, Łotwa, Rumunia i Luksemburg, wstrzymało szczepienia preparatem AstraZeneca. Austria i Włochy z kolei zdecydowały o wstrzymaniu szczepień preparatami z jednej z partii szczepionki. W piątek decyzję o tymczasowym odłożeniu stosowania szczepionki AstraZeneca podjęła Tajlandia. Jak twierdzą władze kraju, Tajlandia może pozwolić sobie na taką decyzję, ponieważ udało jej się opanować druga falę pandemii.
Ministrowie zdrowia m.in. Niemiec, Hiszpanii, Szwecji i Francji, zapowiedzieli, że w ich krajach będą kontynuowane szczepienia preparatem AstraZeneca.
– Szczepionka firmy AstraZeneca wykazała dotąd wielką skuteczność, a przewaga jej zalet nad ryzykiem jest skrajnie korzystna – stwierdził prof. Alain Fischer, szef francuskiej rady szczepień. Zaznaczył przy tym, że preparat ten dobrze chroni przed brytyjskim wariantem B.1.1.7.
Przeczytaj też:
Szczepionka AstraZeneca: niepożądane odczyny poszczepienne
Koronawirus: Naukowcy z Oksfordu sprawdzą skuteczność szczepionki u dzieci
Szczepionka AstraZeneca – co warto o niej wiedzieć