Poznaj najlepsze występy w historii Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu. Przedstawiamy najciekawsze wykonania na przestrzeni lat.
17 czerwca rusza 59. edycja słynnego Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu. Z tej okazji przygotowaliśmy subiektywny przegląd najlepszych występów estradowych w historii tego festiwalu.
„Nastroje, nas troje”
Wielu melomanów za jeden z najlepszych koncertów w Opolu uznaje ten z 1977 roku, którego twórcami i prowadzącymi byli najwięksi ówcześni artyści: Agnieszka Osiecka, Wojciech Młynarski i Jonasz Kofta. Występy miały rewolucyjny jak na tamte czasy charakter – zamiast typowych recitali przerywanych jedynie zapowiedziami konferansjerów tym razem artyści nie schodzili ze sceny, zachowywali się na niej swobodnie i siedząc przy rozstawionych na niej stolikach socjalizowali się ze sobą i z publicznością. Panowała wyjątkowo luźna, przyjacielska atmosfera. Nic dziwnego więc, że to wówczas Jerzy Stuhr mógł udowodnić, że „śpiewać każdy może”:
A śpiewać potrafili na pewno Marek Grechuta i Maryla Rodowicz, którzy utwór „Do łezki łezka” wznieśli na wyższy – nie tylko festiwalowy – poziom:
Pomimo swobodnej atmosfery, która sprzyjała luźniejszym, bardziej komediowym występom, to festiwal z 1977 roku nie unikał też nostalgii i wzruszeń. Obu tych uczuć z pewnością dostarczył wspólny występ Łucji Prus i Bogusława Meca, których wykonanie utworu „Jej portret” wzrusza również dziś. To samo można powiedzieć o współpracy Łucji Prus ze Skaldami i piosence „W żółtych płomieniach liści”:
Jednak również podczas innych koncertów miały miejsce pamiętne wykonania polskich przebojów, które również dziś robią wrażenie na słuchaczach. Jedną z taką pozycji jest niewątpliwie „Piechotą do lata”, którą to piosenkę Bajm wyśpiewał na scenie w 1978 roku:
Kolejna dekada zapowiadała już nową muzyczną falę spod znaku punk rocka i nowej fali, której symbolem był Maanam. W trakcie koncertu „Rock w Opolu” Kora Jackowska wraz zresztą zespołu udowodnili przywykłej do rytmicznych, balladowych dźwięków publiczności, że ostre, zadziorne rytmy są właśnie t6ym, czego potrzebują. Najlepszym tego dowodem były owacje po utworach „Boskie Buenos” i „Żądza pieniądza”:
Wielkie wrażenie na publiczności zrobiła także niezrównana Izabela Trojanowska, która za interpretację piosenek „Tyle samo prawd, ile kłamstw” oraz „Wszystko, czego dziś chcę” (wykonane z Budką Suflera) zdobyła Grand Prix festiwalu:
Trzy lata później, w 1983 roku, podczas XX Jubileuszowego Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu odbył się koncert rockowy, w którym wystąpił między innymi Grzegorz Ciechowski z zespołem Republika, którzy wykonali utwory z płyty „Nowe sytuacje” – jednym z nich była „Syberia”:
„Zielono mi”
W 1997 roku podczas XXXIV KFPP w Opolu odbył się koncert „Zielono mi”, będący hołdem dla twórczości Agnieszki Osieckiej. Jest uważany za jeden z najlepszych w historii. Choć poetka zmarła zaledwie trzy miesiące przed koncertem, to udało się uniknąć ponurej atmosfery a jej doskonałe teksty w genialnych interpretacjach najlepszych artystów filmu i muzyki obroniły się same:
Wieczór autorski w Radiu Pogoda codziennie o 22:00. Włącz radio i posłuchaj premierowych wywiadów z artystami, których znasz z ekranu!
Czytaj też: