Dowiedz się, czym jest artykuł 4 NATO, dlaczego Polska wystąpiła o jego uruchomienie i co to oznacza.
Po zaatakowaniu przez Rosję Ukrainy Polska wystąpiła w czwartek o uruchomienie artykułu 4 Traktatu Północnoatlantyckiego. Poinformował o tym na Twitterze rzecznik polskiego rządu Piotr Müller:
„Komitet ds. Bezpieczeństwa Narodowego i spraw Obronnych polecił Stałemu Przedstawicielowi przy NATO złożenie wniosku o uruchomienie art. 4 traktatu waszyngtońskiego. Ambasador Tomasz Szatkowski wspólnie z grupą sojuszników złożył stosowny wniosek na ręce Sekretarza Generalnego NATO” – napisał rzecznik rządu w mediach społecznościowych.
Art. 4 NATO
Na początku należy podkreślić, że nie jest to słynny artykuł 5., mówiący o tym że w przypadku ataku na jednego z członków Paktu Północnoatlantyckiego reszta organizacji przychodzi mu z pomocą. Artykuł 4 stanowi: „Strony będą się konsultowały, ilekroć zdaniem którejkolwiek z nich zagrożona będzie integralność terytorialna, niezależność polityczna lub bezpieczeństwo którejkolwiek ze Stron”. Jest on uruchamiany wówczas, kiedy doszło do poważnej sytuacji a NATO powinno się jej uważnie przyjrzeć. Ten artykuł uruchamiano już w przeszłości w kilka razy, między innymi w 2012 roku zażądała tego Turcja po ostrzale moździerzowym z Syrii a w 2014 roku wystąpiła o to Polska z poparciem Litwy i Łotwy po ówczesnej inwazji Rosji na Ukrainę, zakończonej aneksją Krymu i fragmentów obwodów Donieckiego i Ługańskiego na wschodzie Ukrainy.
Co oznacza prośba o uruchomienie artykułu 4?
W praktyce ma to stanowić sygnał, że NATO oficjalnie uważnie przygląda się określonemu zdarzeniu, które może budzić zaniepokojenie u jednego lub kilku członków Paktu. Umożliwia on konsultacje szefów bezpieczeństwa, a nawet przywódców państw sojuszniczych NATO. Daje też możliwość wypracowania wspólnych środków postępowania w obliczu różnych wydarzeń.
Czytaj też:
1 komentarz
[…] Wiadomości […]