Niezmiernie lubiana i popularna Georgette Mosbacher, ambasador USA w Polsce, twierdzi, że nadal chciałaby być i będzie zaangażowana w regionie. Nie opuszcza Polski na dobre, bo nasz kraj wciąż ma miejsce w jej sercu.
Ambasador Georgette Mosbacher złożyła rezygnację z dniem 20 stycznia. Jak sama wyjaśnia, jej decyzja nie jest przypadkowa, bo takie są zasady obowiązujące ambasadorów nominowanych politycznie.
– Rezygnację należy złożyć do czasu zaprzysiężenia nowego prezydenta. Złożyłam ją więc z dniem 20 stycznia. To będzie mój ostatni dzień na urzędzie ambasadora – mówiła ambasador Mosbacher programie „Dzień na Świecie” w PolsatNews.
– Chciałabym być i będę jednak nadal zaangażowana w regionie, nie opuszczam więc Polski na dobre. Polska ma miejsce w moim sercu – zadeklarowała. Dodała przy tym, ze wracając w styczniu do Stanów, zabierze ze sobą głęboką sympatię do Polski. W jej ocenie relacje Polski z USA są od bardzo dawna naprawdę wyjątkowe.
– W Stanach Zjednoczonych żyje 10 milionów Polaków. Politycy czasem zdają się o tym zapominać. Polska jest jednak znana z 10 milionów Polaków w Ameryce, którzy są ambitni, produktywni, kochają swoje rodziny, chodzą do kościoła i są za to podziwiani. I dlatego politycy nie mogą ich ignorować – mówiła Georgette Mosbacher.
Zapytana o jej największy sukces jako ambasadora w Polsce Mosbacher odparła, że w tym czasie Stany Zjednoczone i Polska znakomicie ze sobą współpracowały i sukcesów było sporo. Za najjaśniejszy punkt uważa ruch bezwizowy, zwłaszcza że Polacy czekali na to tyle lat i było to tak spóźnione. Oprócz tego wymieniła zwiększenie liczby amerykańskich żołnierzy w Polsce, podpisanie porozumienia o współpracy obronnej, dzięki czemu wzmocniono wschodnią flankę NATO. Podkreśliła też zacieśnienie współpracy w dziedzinie czystej energii i podpisanie umowy o rozwoju cywilnego programu energetyki nuklearnej, a także podpisanie porozumienia w sprawie technologii 5G, a także wymiana handlowa, która przez ostatnie dwa lata wzrosła o 23%.
Jak co roku pracownicy Ambasady USA w Warszawie opublikowali film ze świątecznymi życzeniami:
Prezydent Andrzej Duda przyjął listy uwierzytelniające od Georgette Mosbacher we wrześniu 2018 r. Jest ona pierwszą kobietą w historii, która została ambasadorem Stanów Zjednoczonych w Polsce.
Georgette Mosbacher od lat 60. XX wieku jest związana z Partią Republikańską. W 2016 roku prezydent Barack Obama powołał ją do Komisji Doradców ds. Dyplomacji.
Mosbacher ma duże doświadczenie jako przedsiębiorca. W 1987 r. kupiła podupadający wówczas koncern kosmetyczny La Prairie, przeprowadziła jego udaną restrukturyzację i po kilku latach sprzedała niemieckiemu koncernowi Beiersdorf. Przez lata prowadziła własne przedsiębiorstwo Georgette Mosbacher Enterprises, zajmujące się doradztwem marketingowym, kierowała także m.in. przedsiębiorstwem kosmetycznym Borghese.