Żubry w Europie się odradzają, ale Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody dopisała nowe gatunki zwierząt i roślin do listy zagrożonych wyginięciem.
Żubry się rozmnażają
Dobra wiadomość jest taka, że zaczęła się odbudowywać europejska populacja żubrów – dzięki wysiłkom hodowców i programom rozrodczym. W końcówce ubiegłego wieku żubry można było spotkać głównie w niewoli a na wolności – w zaledwie kilku miejscach, głównie w Polsce, a także na Białorusi i w Rosji. W 2003 roku na wolności było ich zaledwie 1800, za to w ubiegłym roku naliczono ich już ponad 6200 sztuk.
Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody (International Union for the Conservation of Nature – IUCN), która regularnie publikuje raport nt. zagrożonych gatunków zwierząt i roślin, „podniosła” ocenę żubra z „zagrożony” na „prawie zagrożony”.
Żubrowy desant na Wielką Brytanię
W 2022 roku planowane jest wypuszczenie niewielkiego stada żubrów na teren w Wielkiej Brytanii, co byłoby ich pierwszym pobytem na wolności na tych wyspach od 6 tysięcy lat.
Rafał Kowalczyk, współautor nowej oceny stopnia zagrożenia żubrów i członek grupy ds. tych zwierząt w IUCN, zwraca uwagę, że potrzeba więcej działań, żeby przywrócić żubry europejskiej naturze. Obecne grypy tych zwierząt żyją w izolacji od siebie, co na dłuższa metę nie sprzyja właściwej genetycznej rożnorodności zwierząt.
Zwierzęta zagrożone wyginięciem
Czerwona lista zagrożonych gatunków IUCN to najlepsze źródło informacji na temat gatunków zwierząt stojących na krawędzi zagłady. Jej kolejne aktualizacje ukazują postępującą utratę kluczowych dla lokalnych ekosystemów gatunków. Obecnie delfiny słodkowodne są zagrożone wyginięciem na całym świecie z powodu działalności rybaków, zatrucia i grodzenia rzek oraz polowań.
Tucuxi – mały delfin z Amazonii – stał się mimowolną ofiarą zwiększonej liczby połowów za pomocą sieci skrzelowych. Są to kurtyny z sieci, postawione w nurcie wody, w które łapie się wszystko co przez rzekę przepływa, w tym delfiny. IUCN postuluje wprowadzenie zakazu ich stosowania na Amazonce, podobnie jak proponuje rezygnację z budowania tam na rzekach i likwidowanie istniejących.
Nowe zwierzęta na liście zagrożonych
W środę na czerwoną listę zagrożonych gatunków dopisano 31 nowych gatunków zwierząt, w tym trzy gatunki żab z Ameryki Środkowej.
Jednak również rośliny stały się ofiarami działalności człowieka. Na przykład trzy dzikie odmiany orzecha macademia są obecnie zagrożone wyginięciem. Co najmniej 637 z łącznie znanej liczby 1464 gatunków Protei (do której należy macademia) jest skrajnie zagrożonych wyginięciem. Częściowo winne temu jest globalne ocieplenie, jako że wiele z zagrożonych gatunków roślin występuje endemicznie i one są szczególnie wrażliwe na globalne zmiany. Innym powodem ich ginięcia jest rozwój terenów rolniczych.
Mało znanym jest fakt, że jak wynika z najnowszych badań, aż jedna trzecia gatunków dębu jest zagrożona zniknięciem. Dotyczy to terenów Chin i Meksyku, ale też Stanów Zjednoczonych. Drzewa osłabiają zarówno choroby, jak i inwazja zwierząt oraz wpływ zmian klimatu.
Te zwierzęta już wyginęły
Odnotowano 31 gatunków zwierząt, które wyginęły. Wśród nich jest gatunek rekina Carcharhinus obseltus, formalnie opisany dopiero w zeszłym roku. Żył w morzu południowochińskim. Tamtejszy akwen jest jednym z najmocniej przełowionych na świecie.
Z 17 gatunków ryb słodkowodnych żyjących endemicznie w Jeziorze Lanao na Filipinach 15 uznano za wymarłe a dwa za prawdopodobnie wymarłe. Powodem ich zagłady były gatunki inwazyjne, które żywią się miejscowymi rybami, jak również przełowienie i niszczące środowisko metody połowu.
