Asia Kruk i Zygmunt Chajzer w programie „Pogodny Poranek w Radiu Pogoda” przedstawili niezwykłą historię 80-letniego woźnego z USA. Mężczyzna uzyskał od uczniów szkoły, w której pracował pomoc, która odmieniła jego życie. Poznaj historię „Pana Jamesa”.
Co jakiś czas informujemy o niezwykłych wydarzeniach, których uczestnikami są prowadzący program „Pogodny Poranek w Radiu Pogoda”: pisaliśmy już między innymi o niezwykłym prezencie, jaki od słuchaczki otrzymał Zygmunt Chajzer, opisywaliśmy ich dylematy związane z posiadaniem zabytkowych mebli albo próbowaliśmy rozstrzygnąć, kto akurat ma rację: Asia Kruk czy Zygmunt Chajzer. Dzisiaj jednak dzięki prowadzącym poznamy niezwykłą historię amerykańskiego 80-latka, który w tym wieku musiał z powodów finansowych wrócić do pracy. Jednak reakcja uczniów szkoły, w której się zatrudnił, przeszła wszelkie wyobrażenie:
80-letni woźny z Teksasu
Nie zawsze po całym życiu ciężkiej i uczciwej pracy człowieka spotyka zasłużona nagroda. Czasem może się okazać, że emerytura nie starcza na codzienne życie. Tak było w przypadku pewnego osiemdziesięciolatka znanego tylko jako „Pan James” – mieszkańca niewielkiego miasteczka Callisburg w Teksasie. Mężczyzna zatrudnił się w tamtejszym liceum jako woźny, gdy okazało się, że jego emerytura nie wystarczała mu na czynsz, który wzrósł w ostatnim czasie aż o 400 dolarów. Musiał więc, mimo swojego wieku, zacząć dorabiać do emerytury. Kiedy uczniowie zobaczyli, że 80-latek zaczął u nich pracę, postanowili działać.
Spokojna emerytura dzięki ludzkiej solidarności
Jeden z uczniów liceum, Greyson Thurman, zamieścił w serwisie TikTok nagranie ukazujące pana Jamesa podczas sprzątania szkolnych korytarzy, z namową do wpłacania pieniędzy w serwisie crowdfundingowym GoFundMe, dzięki czemu można by pomóc mężczyźnie cieszyć się spokojnymi latami na emeryturze. Okazało się, że w ciągu zaledwie 12 godzin zebrano dla 80-latka 10 tysięcy dolarów – w większości były to pieniądze od uczniów. Jednak to był zaledwie początek: o zbiórce zrobiło się głośno i zaczęło się pojawiać coraz więcej darczyńców. Ostatecznie zamknięto zbiórkę gdy łączna suma datków dla seniora przekroczyła niebywałe 270 tysięcy dolarów! Pieniądze 80-letniemu dozorcy przesyłali ludzie z całego kraju, a nawet z zagranicy, życząc mu szczęśliwej emerytury i przy okazji gratulując uczniom świetnego pomysłu. Teraz pan James będzie mógł wreszcie cieszyć się zasłużonym odpoczynkiem.
Szukasz chwili wytchnienia? Słuchaj Radia Pogoda!
Zobacz też:
