Czy płyn do spryskiwaczy trzeba mieć nie tylko w zbiorniku, ale i w bagażniku? I czy można dostać mandat za brak płynu do spryskiwaczy? Sprawdź, jakie są obowiązki kierowcy.
Czy jest mandat za brak płynu do spryskiwaczy?
W kodeksie drogowym nie ma punktu o konieczności wożenia płynu do spryskiwaczy, jest natomiast mowa o tym, że szyby nie mogą być brudne, a kierowca musi mieć możliwość je w każdej chwili umyć. Oznacza to, że jeśli policja zatrzyma kierowcę z brudnymi szybami i poprosi o ich umycie, ten powinien udowodnić, że jest w stanie to zrobić nie wychodząc z auta. Jeśli odmówi, policjanci mają prawo sprawdzić stan płynu do spryskiwaczy a także stan wycieraczek. W razie, gdyby jedno lub drugie szwankowało, funkcjonariusze mogą wystawić mandat w wysokości nawet do 500 złotych.
Czy płyn do spryskiwaczy musisz wozić w bagażniku?
Płyn do spryskiwaczy można i warto wozić ze sobą w bagażniku, ale za brak zapasu nie dostaniesz mandatu. Dostaniesz go tylko wtedy, jeśli nie będziesz mógł umyć szyb. Teoretycznie więc, jeśli policja cię zatrzyma, a akurat w tym momencie skończy ci się płyn, to lepiej mieć go czym uzupełnić. Ale jeśli masz pełen zbiornik to nie dostaniesz mandatu za brak płynu. Natomiast w okresie zimowym na pewno warto go mieć pod ręką, bo jazda przy zmiennej aurze wymaga częstszej wymiany płynów. Warto też, aby było to zimowy płyn czyli taki, który łatwo nie zamarznie
Niesprawne wycieraczki czy system spryskiwania
O ile brak płynu do spryskiwaczy w bagażniku nie może stać się podstawą do wypisania mandatu, o tyle niesprawne wycieraczki czy system spryskiwania już tak. Chodzi nie o to, żeby kierowca miał płyn i wycieraczki, ale żeby one działały i mogły spełniać swoją funkcję. Warto więc o to zadbać przed ruszeniem w trasę.
Co, jeśli odmówisz mandatu?
Mandat za brudne szyby i brak możliwości nie jest niski, może sięgnąć nawet 500 zł. Ale odmowa jego przyjęcia może okazać się jeszcze droższa, wtedy bowiem policja kieruje sprawę do sądu. Tam grzywna może wynieść nawet 5000 zł.
ZOBACZ TEŻ:
