Bezdech senny jest częstą przypadłością. Cierpiące na niego osoby skarżą się na ciągłe zmęczenie w ciągu dnia i problemy z koncentracją. W wielu wypadkach może pomóc prosty zbieg chirurgiczny.
Na bezdech senny cierpi w Polsce około 1,5 mln osób. Częściej mają ten problem mężczyźni. Sprzyjają mu nadwaga, palenie papierosów, leki uspokajające i nasenne, a także picie alkoholu przed snem. Jest on bardzo niebezpieczny dla układu krążenia, a na co dzień powoduje stałe zmęczenie i brak koncentracji. Jeśli źle śpimy, koniecznie idźmy do lekarza. Najlepiej do specjalisty laryngologa. Postawienie diagnozy nie jest trudne.
Czy bezdech senny można leczyć, przyjmując jakieś leki?
Niestety, nie ma skutecznego farmakologicznego leczenia. Jednym ze sposobów jest stosowanie protez powietrznych. Są to urządzenia, które przez całą noc pod ustalonym stałym ciśnieniem wtłaczają powietrze do płuc poprzez ściśle dopasowaną maskę. W takiej masce chory sypia do końca życia. Oczywiście, taka metoda nie likwiduje przyczyny bezdechu sennego, czyli braku drożności dróg oddechowych.
Mało inwazyjna korekta chirurgiczna
Natomiast przy łagodnej i umiarkowanej postaci bezdechu w tej chwili lekarze laryngolodzy i kardiolodzy są zgodni, że najskuteczniejszym sposobem leczenia chrapania i bezdechu sennego są metody chirurgiczne, czyli mało inwazyjna korekta w rejonie nosa i gardła. Przyczyną tego, że powietrze nie może swobodnie dostać się do płuc mogą być powiększone migdałki, powiększona przegroda nosowa, problem z podniebieniem miękkim lub nasadą języka. Interwencja chirurgiczna obejmuje zatem miejsce, które jest przyczyną bezdechu.
Chcesz dowiedzieć się więcej o zdrowiu? Słuchaj programu „Szlachetne zdrowie” w Radiu Pogoda codziennie o 12:30!
Przeczytaj też:
