WHO: Omikron i Delta mogą wywołać tsunami infekcji

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ostrzegła w środę, że wciąż aktywny wariant Delta oraz szybko rozprzestrzeniający się Omikron mogą wywołać potężną falę zakażeń, która przytłoczy systemy opieki zdrowotnej. Może tak się stać, mimo że wczesne dane wykazują, iż infekcje wywołane przez ten wariant mają łagodniejszy przebieg.

Omikron napędza liczbę infekcji

We środę na całym świecie zgłoszono 1 451 730 nowych przypadków koronawirusa. Jest to najwyższa od początku pandemii liczba dziennych zakażeń. W poprzednich falach najwyższą liczbę nowych infekcji – 904 088 – odnotowano w kwietniu. Rekord ten został pobity 22 grudnia, gdy zgłoszono 917 987 nowych zakażeń, a już dzień później liczba ta przekroczyła milion, osiągając 1 015 863.

„Delta i Omikron są teraz podwójnymi zagrożeniami, które zwiększają liczbę przypadków do rekordowych wartości, prowadząc do gwałtownego wzrostu liczby hospitalizacji i zgonów. Jestem bardzo zaniepokojony, że wysoce przenośny Omikron rozprzestrzenia się w tym samym czasie co Delta i prowadzi do tsunami przypadków” – powiedział dr Tedros Adhanom Ghebreyesus, dyrektor generalny WHO, na konferencji prasowej w Genewie.

Są pozytywne sygnały

Jednak wraz z ostrzeżeniami naukowcy z WHO oraz urzędnicy z krajowych agencji rządowych informują, że wczesne dane z miejsc, w których rozprzestrzeniał się Omikron, dają pewne ostrożnie pozytywne sygnały.

Dr Rochelle P. Walensky, dyrektor Centers for Disease Control and Prevention, powiedziała na konferencji prasowej w Białym Domu, że mimo iż liczba dziennych zakażeń wzrosła o blisko 60 procent w ciągu ostatniego tygodnia, do około 240 000 przypadków, to liczby hospitalizacji i zgonów wskazywały na łagodniejszą falę wirusa.

„Chociaż liczba przypadków znacznie wzrosła od zeszłego tygodnia, hospitalizacje i zgony pozostają obecnie na stosunkowo niskim poziomie” – powiedziała, wskazując na średnią siedmiodniową liczbę hospitalizacji na poziomie 9000 dziennie, co stanowi wzrost o około 14 procent w porównaniu z poprzednim tygodniem. Dodała, że ​​średnia dziennych zgonów w ciągu siedmiu dni wyniosła około 1100 dziennie, co oznacza spadek o blisko 7 procent.

„Może to wynikać z faktu, że hospitalizacje mają tendencję do opóźniania się o blisko dwa tygodnie, ale może to również potwierdzać wczesne obserwacje w innych krajach, takich jak Republika Południowej Afryki i Wielka Brytania, gdzie przebieg choroby wywołanej przez wariant Omikron jest łagodniejszy, zwłaszcza wśród osób zaszczepionych i tych, które dostały dawki przypominające” – powiedziała dr Walensky.

Szczepionki nie zapobiegają zakażeniu Omikronem, ale chronią przed ciężką chorobą i śmiercią

Dr Soumya Swaminathan, dyrektor ds. naukowych WHO, powiedziała, że wczesne dane z rzeczywistego świata wskazują, iż związek między liczbą infekcji a hospitalizacjami został zakłócony. Wprawdzie coraz wyraźniej widać, że zaszczepione osoby także mogą zakazić się wariantem Omikron, jednak szczepionki nadal chronią przed ciężką chorobą i śmiercią. Jednocześnie dr Swaminathan ostrzegła, że mimo pozytywnego działania szczepionek wciąż niewiele wiemy na temat Omikronu i nadal nie możemy wszystkiego przewidzieć.

Dr Mike Ryan, szef programu kryzysowego WHO, zwrócił uwagę, że Omikron jeszcze nie dotarł do wszystkich części społeczeństwa – w tym do najbardziej narażonych populacji i nieszczepionych. Epidemie Omikronu na całym świecie rozpoczynały się głównie w młodszych grupach wiekowych, a zakażanie starszych populacji dopiero się rozpoczyna.

„Myślę, że nadal będziemy obserwować mniejszą liczbę ciężkich przypadków, ale ogromna liczba codziennych zakażeń może prowadzić do gwałtownego wzrostu liczby pacjentów i zwiększonej presji na systemy opieki zdrowotnej” – powiedział.

Z kolei dr Tedros stwierdził, że określanie infekcji Omikronem jako łagodniejsza lub mniej dotkliwa może być niebezpieczne, ponieważ sam wysoki współczynnik transmisji może prowadzić do wzrostu liczby hospitalizacji i zgonów.

Przeczytaj też:

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi