We wtorek Ministerstwo Zdrowia Izraela zarekomendowało szczepienie przeciw COVID-19 kobietom w ciąży i matkom karmiącym. Ponad 30 ciężarnych kobiet jest obecnie hospitalizowanych z powodu koronawirusa w Izraelu, a 10 jest w stanie ciężkim.
– Wiemy, że ciąża naraża kobiety na wysokie ryzyko ciężkiego przebiegu koronawirusa – powiedział prof. Itamar Grotto, dyrektor generalny w izraelskim Ministerstwie Zdrowia. – Zalecamy szczepienie kobietom w ciąży.
Do tej pory ani Światowa Organizacja Zdrowia, ani Pfizer nie zalecały zezwalania kobietom w ciąży na szczepienie, ponieważ badania kliniczne firmy nie obejmowały kobiet w ciąży.
Wcześniej dr Gili Regev-Yochay, szefowa oddziału epidemiologii chorób zakaźnych w Sheba Medical Center, powiedziała, że zachęca również kobiety w ciąży do szczepienia, ponieważ w Izraelu coraz więcej z nich pojawia się na oddziałach intensywnej terapii w ciężkim stanie.
– Wszystkim kobietom w ciąży, które wahają się przed przyjęciem szczepienia przeciw COVID-19, osobiście naprawdę ją polecam – powiedziała. – Myślę, że zachorowanie na COVID-19 w czasie ciąży jest gorsze niż otrzymanie szczepionki, która nie wydaje się w żaden sposób zagrażać kobietom w ciąży. W okresie ciąży szczepimy przeciwko grypie i krztuścowi. Szczepionka mRNA nie powinna być w żaden sposób bardziej niebezpieczna.
Co najmniej 10 ciężarnych kobiet w Izraelu jest obecnie hospitalizowanych z powodu ciężkiego przebiegu COVID-19. W ostatnich dniach trzeba było w trybie nagłym przeprowadzić kilka przedwczesnych cięć cesarskich u kobiet w ciężkim stanie wymagających intubacji. Z izraelskich szpitali napływają informacje o zakażonych koronawirusem kobietach leczonych pod respiratorami, które były w 31. czy 21. tygodniu ciąży. Przed intubacją trzeba było przeprowadzać cesarskie cięcia.
Izraelskie Towarzystwo Położnictwa i Ginekologii wysłało list do Ministerstwa Zdrowia, wzywając ministerstwo do zatwierdzenia szczepień kobiet w ciąży i karmiących.
„Nie ma naukowych podstaw ani faktów, które wskazywałyby na zagrożenie bezpłodnością w wyniku podania szczepionki. Koronawirus może być szkodliwy w czasie ciąży, powodując poważniejsze choroby i przedwczesne porody” – napisano w liście.
Odnieśli się w ten sposób do niedawnej dorocznej konferencji Puah Institute, międzynarodowej organizacji założonej przez rabina Mordechaja Eliyahu zajmującej się bezpłodnością, podczas której omawiano kwestię szczepień kobiet w ciąży. Podczas tej konferencji zwracano uwagę, że brakuje dogłębnych badań na ten temat i pozostaje duża niepewność co do wpływu szczepionki na płodność, ciążę, poród i genetykę – którymi Puah Institute zajmuje się na co dzień.
Mimo to prof. Yariv Yogev, dyrektor Kliniki Położnictwa i Ginekologii w Shebie, powiedział podczas konferencji, że szczepionkę należy podawać kobietom w ciąży, zwłaszcza jeśli obciążone są zwiększonym ryzykiem ciężkiego przebiegu COVID-19. Powiedział, że szczepionka nie powoduje poronień ani wad rozwojowych płodu i nie przenika do mleka kobiet karmiących.
– Mamy do czynienia z gwałtowną i cięższą falą koronawirusa niż poprzednie – powiedział prof. Arnon Wiznitzer, położnik i ginekolog z izraelskiego szpitala Beilinson. – Ma to również wpływ na populację młodych kobiet w ciąży.
Przeczytaj też:
Szczepionka Pfizer-BioNTech daje więcej przeciwciał niż przechorowanie COVID-19
Szczepionka Pfizer-BioNTech – już pierwsza dawka ogranicza ryzyko infekcji
Szczepienia na COVID-19 – jakie szczepionki będą w Polsce?
Przeciwwskazania do szczepienia przeciw COVID-19
Czym się różni szczepionka Pfizer-BioNTech od Moderny
Szczepionka Pfizer-BioNTech: o czym poinformować lekarza przed szczepieniem
Druga dawka szczepionki Pfizer-BioNTech nie później niż 42 dni po pierwszej