Najlepsze seriale komediowe – HBO Max, Netflix, cz. 1

Lata dwutysięczne przyniosły zupełnie nowe spojrzenie na komediowy format. Sprawdź nasz subiektywnych wybór – najlepsze seriale komediowe ostatnich dwóch dekad.

Ostatnie dwie dekady udowodniły, że nie ma tematu, z którego nie można się pośmiać. Słodkie komedie rodzinne pokazały pazur we „Współczesnej rodzinie” a dzięki „Grace and Frankie” i „Metodzie Kominskiego” możemy oswajać śmiechem również zbliżającą się starość. Natomiast genialne „After live” pokazuje, że komedię można zbudować nawet na temacie śmierci najbliższej osoby. Oto najlepsze seriale komediowe ostatnich dwóch dekad, które wciąż możesz oglądać dzięki platformom streamingowym. W tej części proponujemy komedie dotyczące radzenia sobie z przemijaniem. Kolejność przypadkowa, ale każdy znajdzie coś dla siebie.

„Współczesna rodzina”

Ten amerykański serial komediowy jest mocumentem, czyli serialem udającym film dokumentalny. Ukazuje rodzinę, która prezentuje sobą barwny przekrój najróżniejszych postaci. Jest tu idealna pozornie rodzina z trójką dzieci, jest też para gejów i ich adoptowana córka Azjatka. Nestora rodziny gra brawurowo Ed O’Nail, który pokazał, że ma dużo większy warsztat aktorski niż mógł pokazać w roli Al’a Bundy’ego. Grany przez niego Jay po rozwodzie z żoną wiąże się z kolumbijską pięknością Glorią graną przez Sofię Vergarę. Warto oglądać film z napisami, bo wspaniały latynoski akcent Glorii jest kontrastem dla doskonałej angielszczyzny jej syna Manny’ego. Efekt komediowy potęgują wypowiedzi do kamery, często sprzeczne z tym, co robią i mówią bohaterowie w życiu. Serial doczekał się deszczu nagród, a Graig T. Nelson pewnie do dziś pluje sobie w brodę, że odrzucił rolę głowy rodziny Jaya Prittchetta. „Współczesną rodzinę” można oglądać na platformie HBO Max

„Grace and Frankie”

Dwie starsze panie są zmuszone zamieszkać razem, gdyż ich mężowie się w sobie zakochali. Te panie to Grace ( w tej roli Jane Fonda) i Frankie (Lily Tomlin), które różni wszystko oprócz wieku i sposobu, w jakie zostały porzucone przez mężów. Kobiety mimo różnic w poglądach i stylu życia mogą na siebie liczyć, a w razie większych problemów wspierają je byli mężowie. Serial nie stroni od problemów podeszłego wieku – Grace nie może sama wstać z sedesu, Frankie ma „mały udar”. Otwarcie mówi się tu o seksie osób starszych, zresztą bohaterki na tej podstawie budują swój biznes. Pojawiają się też problemy z dorosłymi dziećmi i odwieczne pytanie – czy dom opieki to dobre wyjście i dla kogo. Jane Fonda pokazała tu, że nie jest tylko piękną kobietą ale również świetną aktorką, która ma do siebie dystans. A Lily Tomlin swoim niestandardowym podejściem do życia bawi do łez. Serial można oglądać na platformie Netflix.

„After life”

Już sam reżyser tego serialu i jednocześnie wykonawca głównej roli jest gwarancją jakości. To brytyjski komik Ricky Gervais. Główny bohater serialu Tony Johnson po śmierci żony nie chce żyć. Przy codzienności trzyma go tylko świadomość, że musi zaopiekować się psem. Jego fatalny stan psychiczny sprawia, że staje się zgredliwy i uszczypliwy, co powoduje wiele komicznych sytuacji. Tony jest wypalony zawodowo – pracuje jako dziennikarz w lokalnej gazecie, gdzie mierzy się z takimi tematami jak człowiek, który myli skrzynkę na listy ze skrzynką na psie odchody lub dziecko, które umie grać na flecie nosem. Jedyną przyjemnością w jego życiu jest oglądanie filmików ze zmarłą żoną i przesiadywanie na cmentarzu. To na tej ławce poznaje nową przyjaciółkę, a kiedy do gazety trafia stażystka jego spojrzenie na życie powoli zaczyna się zmieniać. Serial można oglądać na platformie Netflix.

„The Kominski Method”

Podstarzały aktor Sandy (w tej roli znakomity Michael Douglas) prowadzi kursy aktorstwa i stara się nie przejmować przemijającym czasem. Ale wciąż mu coś o tym przypomina – starzejący się kelner w ukochanym barze, stan zdrowia jego przyjaciela i agenta Normana a w końcu choroba i śmierć żony Normana. Sandy powoli dojrzewa do myśli, że wszystko przemija i trzeba sobie z tym jakoś poradzić, próbuje razem z przyjacielem szukać sensu w tym, co im zostało. Przekomarzania zgryźliwych przyjaciół są przekomiczne tak samo, jak usiłowania seksualne Sandy’ego, który próbuje wspierać się farmakologią. Na domiar złego jego córka wiąże się z facetem, który mógłby być jego bratem… Serial „The Kominsky method” mimo, że dotyczy spraw bardzo poważnych naprawdę potrafi rozbawić, a Michael Douglas i Alan Arkin (w roli Normana) grają tak dobrze, że nie można oderwać wzroku od ekranu. Serial komediowy dostępny jest na platformie Netflix.

Dla wszystkich naszych Czytelników mamy coś naprawdę wyjątkowego. Przygotowaliśmy niezwykle ciekawe quizy z różnych kategorii. Największą niespodzianką jest to, że po rozwiązaniu quizu jest szansa na wygranie nawet 100 tys. złotych! Kliknij i sprawdź

ZOBACZ TEŻ:

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi