Maciej Zabielski – aktor znany między innymi z ról w takich produkcjach jak „Złoto dezerterów”, „Świat według Kiepskich”, „Hiszpanka” czy „Chaos” – zmarł w wieku 64 lat.
O śmierci aktora poinformowali w mediach społecznościowych pracownicy Teatru Nowego w Poznaniu, z którym Maciej Zabielski był związany od kilkudziesięciu lat.
„Dotarła dziś do nas smutna wiadomość: zmarł Maciej Zabielski, aktor od blisko 4 dekad związany z Teatrem Nowym w Poznaniu, pojawiający się też na deskach teatrów w Legnicy, Łodzi, Gdańsku, Krakowie, Gdyni i Wrocławiu, a w latach 1997-2000 należący do zespołu artystycznego poznańskiego Teatru Polskiego. Debiutował u nas w 1983 roku w spektaklu KONIEC EUROPY Janusza Wiśniewskiego, zagrał również m.in. w LOBOTOMOBILU oraz BESTII w jego reżyserii, a także w OBSŁUGIWAŁEM ANGIELSKIEGO KRÓLA w reżyserii Piotra Cieślaka. W ostatnich latach Widzowie mogli oglądać go w roli Złego Pana w DZIADACH w reżyserii Radosława Rychcika. Najbliższym Zmarłego przekazujemy wyrazy współczucia” – czytamy we wpisie na Facebooku.
„Niskorosły gigant”
W swoim pożegnalnym wpisie na Facebooku Maciej Nowak, dyrektor poznańskiego Teatru Polskiego, napisał, że Maciej Zabielski był „Niskorosłym gigantem”. Maciej Zabielski był osobą niskorosłą i często grał role charakterystyczne. Kinomani pamiętają o z roli Pana Schneidera w „Złocie dezerterów” albo Suflera w „Hiszpance” czy też anarchistę „Żelaznego” w „Chaosie”. Pojawiał się w również takich serialach, takich jak „Świat według Kiepskich” czy „Kryminalni”.
Czytaj też: