Josephine Baker została wprowadzona do francuskiego Panteonu. Uroczystość poprowadził prezydent Francji Emmanuel Macron.
Francusko-amerykańska tancerka, piosenkarka, członkini ruchu oporu podczas wojny i aktywistka na rzecz praw człowieka Josephine Baker została we wtorek wprowadzona do francuskiego Panteonu. Jest pierwszą czarnoskórą kobietą, która (i szóstką kobietą z kolei), która dostąpiła tego zaszczytu. Artystka zmarła w 1975 roku i została pochowana w Monako. Teraz w Panteonie spoczęła trumna zawierająca ziemię z czterech miejsc, w których mieszkała, w tym jej rodzinnego miasta St. Louis oraz Paryża. Do budynku Panteonu trumnę wnieśli oficerowie francuskich sił powietrznych, idący po czerwonym dywanie, w takt przeboju piosenkarki „J’ai deux amours” („Mam dwie miłości”, którymi były jej ojczyzna oraz Paryż). Na fasadach okolicznych budynków z projektorów wyświetlane były zdjęcia z różnych momentów życia artystki. Ceremonię poprowadził prezydent Francji Emmanuel Macron.
Josephine Baker – artystka i bohaterka
Josephine Baker jest pierwszą artystką od czasu pisarza Victora Hugo, która została w ten sposób uhonorowana. Była wielką francuską patriotką. Po zajęciu kraju przez Niemców w 1940 roku wykorzystywała swoją sławę walki z okupantami z III Rzeszy. Często podczas przyjęć w różnych ambasadach zbierała informacje wywiadowcze dotyczące rozlokowywania wojsk niemieckich, ukrywała też w swoich ubraniach tajne raporty i wiadomości ruchu oporu oraz przekazywała zyski ze swoich koncertów na działalność armii Wolnych Francuzów. Jej siedziba – Chateau des Milandes – była punktem kontaktowym ruchu oporu. Również po wojnie aktywnie wspierała walkę o wolność i równouprawnienie – często sprzeciwiała się systemowemu rasizmowi panującemu w USA. W 1963 roku wzięła udział w słynnym Marszu na Waszyngton, u boku Martina Luthera Kinga. Była wówczas ubrana w swój mundur, z medalami które otrzymała za walkę z hitlerowską okupacją.
Podczas przemowy prezydent Macron złożył jej hołd, mówiąc że „nie broniła jednego koloru skóry”, lecz „walczyła o wolność dla wszystkich”. Zwracając się do „drogiej Josephine” dodał:
„Wkraczasz do Panteonu, ponieważ choć urodziłaś się Amerykanką, to nie ma nikogo bardziej francuskiego od Ciebie”.
Sprawdź też: