Dziś przypada 80. rocznica urodzin Jonasza Kofty – artysty, poety, satyryka i autora testów wielu piosenek. Był stawiany w jednym rzędzie z Agnieszką Osiecką, Jeremim Przyborą czy Wojciechem Młynarskim. Dowiedz się więcej o wybitnym poecie, którego utwory zamienione na piosenki śpiewała cała Polska.
Jonasz Kofta przyszedł na świat 28 listopada 1942 roku w Mizoczu na Wołyniu. Jego prawdziwe imię to Janusz. Przyjął pseudonim artystyczny „Jonasz”, żeby podkreślić swoje żydowskie pochodzenie, a umocnił się w tym po antysemickiej nagonce w 1968 roku. Wówczas miał powiedzieć, że „będzie się nazywał Jonasz, dopóki w Polsce będzie antysemityzm”. Jego rodzinie w latach 40. ubiegłego wieku udało się uniknąć pogromu a także aresztowania przez nazistów. Po wojnie rodzina Koftów wielokrotnie się przeprowadzała. Jonasz liceum ukończył w Poznaniu, a potem przeprowadził się do Warszawy, gdzie studiował na Wydziale Malarstwa warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych.
„Hybrydy” Jonasza Kofty
Na studiach razem z Adamem Kreczmarem, Janem Pietrzakiem, Janem Tadeuszem Stanisławskim, Stefanem Friedmanem i Wojciechem Młynarskim Jonasz Kofta założył kabaret Centralnego Klubu Studentów Warszawy „Hybrydy” – potem przekształcony w Kabaret Autorów „Pod Egidą”. Współpracował z Programem III Polskiego Radia, dla którego m.in. wspólnie ze Stefanem Friedmanem współtworzył kultowe „Dialogi na cztery nogi” i „Fachowców”. Tworzył też wiersze, teksty satyryczne i teksty piosenek drukowane w tygodniku „Szpilki”.
Jonasz Kofta był znany z niechęci do zrywania się rano z łóżka. Dlatego też zawsze podkreślał, że piosenka „Radość o poranku”, której pierwsze słowa brzmią „Jak dobrze wstać skoro świt…” jest z jego strony żartem. Narzekał też, że piosenkę nadają w radiu wcześnie rano i nie może jej posłuchać.
„Śpiewać każdy może” – historia jednej piosenki
Jednym z jego najbardziej znanych tekstów jest „Śpiewać każdy może”, wyśpiewany przez Jerzego Stuhra podczas festiwalu w Opolu w 1977 roku, który zrobił prawdziwą furorę. Jerzy Stuhr wspominał po latach, jak wyglądały narodziny tej piosenki:
„Siedzieliśmy z Koftą w hotelu Opole. Druga w nocy, Syrewicz [kompozytor, red.] coś brzdąkał na fortepianie. Mówię do Jonasza, że jutro muszę coś na końcu zapowiedzieć, że fajnie chcę zakończyć, a on wziął serwetkę ze stołu, mówi „chwileczkę”. No i za chwilę już wyliśmy „Śpiewać każdy może” do fortepianu w hotelu Opolu. Na drugi dzień wyłem to też w amfiteatrze i chcieli mi za to grand prix dać” – wspominał Jerzy Stuhr podczas Festiwalu Książki w 2018 roku.
Jonasz Kofta odszedł niespodziewanie 19 kwietnia 1988 roku w Warszawie. Zmarł z powodu powikłań po zakrztuszeniu się posiłkiem. Spoczywa na warszawskich Powązkach.
Piosenki, do których słowa napisał Jonasz Kofta:
- „A + B” (muz. Jan Tadeusz Stanisławski);
- „Ballada o pustych ramach” (zespół „Ślady”);
- „Ech, wy ludzie, co żyć potraficie” (zespół „Ślady”);
- „Chcę z tobą być” (muz. Janusz Strobel);
- „Cztery ściany świata” (zespół „Ślady”);
- „Czas nie przyszedł” (muz. Janusz Strobel);
- „Czasami pech się uśmiecha” (muz. Antoni Kopff);
- „Czekamy na wyrok” (muz. Antoni Kopff);
- „Cztery ściany świata” (muz. Czesław Niemen);
- „Deszcz na jeziorach” (muz. Marek Grechuta);
- „Do łezki łezka” (muz. Andrzej Korzyński);
- „Dobry sen” (muz. Piotr Senkowski);
- „Epitafium dla Mahalii Jackson” (muz. Stanisław Sojka);
- „Gwóźdź” (zespół „Ślady”);
- „Idąc” (muz. Jarosław Kukulski);
- „Jeden świat” (muz. Janusz Koman);
- „Jej portret” (muz. Włodzimierz Nahorny);
- „Jestem zmęczony” (zespół „Ślady”);
- „Kantyczka Franka” (zespół „Ślady”);
- „Kiedy się dziwić przestanę” (muz. Czesław Niemen);
- „Kochać znaczy żyć” (muz. Barbara Bajer);
- „Kochajcie starszych panów” (muz. Leszek Bogdanowicz);
- „Księżyc w nowiu” (muz. Janusz Strobel);
- „Kwiat jednej nocy” (muz. Juliusz Loranc);
- „Menuet dla króla Stasia” (muz. Jerzy Andrzej Marek);
- „Nie oślepiaj” (muz. Andrzej Zieliński);
- „Nieobecni” (muz. Janusz Strobel);
- „Pamiętajcie o ogrodach” (muz. Jan Pietrzak);
- „Piosenka o pośpiechu” (muz. Janusz Strobel);
- „Popołudnie”;
- „Radość o poranku” (muz. Juliusz Loranc);
- „Samba przed rozstaniem” (muz. B. Powell);
- „Song o ciszy” (muz. Andrzej Zarycki);
- „Song o wyczekiwaniu” (muz. Czesław Majewski);
- „Sposób na czekanie” (muz. Marian Zimiński);
- „Szary poemat”;
- „Śpiewać każdy może”;
- „Śpiew ocalenia” (muz. Włodzimierz Korcz);
- „Tak będzie lepiej” (zespół „Ślady”);
- „Taką cię wymyśliłem”;
- „Tango z różą w zębach” (muz. Włodzimierz Nahorny);
- „To ziemia” (muz. Juliusz Loranc);
- „Trzeba marzyć” (muz. Janusz Strobel);
- „W młodości sadźcie drzewa” (muz. Janusz Kruk);
- „Wakacje z blondynką” (muz. Juliusz Loranc);
- „Wiersz dla malarza Dudy Gracza” (muz. Mirosław Czyżykiewicz);
- „Wiersz dla malarza Dudy Gracza” (zespół „Ślady”);
- „Wołanie Eurydyki” (muz. Jerzy Satanowski);
- „Wszystko za wszystko” (muz. Antoni Kopff);
- „Zapatrzony” (muz. Janusz Strobel);
- „Zawołałam za późno” (muz. Janusz Strobel);
- „Z tobą chcę oglądać świat” (muz. Zbigniew Wodecki);
- „Ździebełko ciepełka” (muz. Janusz Strobel).