Ruszamy się zdecydowanie za mało, mimo że doskonale wiemy, iż ruch, aktywność fizyczna, kondycja i zdrowie są ściśle ze sobą związane. Co nam grozi, jeżeli nie będziemy się ruszać – ostrzega Ewa Podolska.
Brak ruchu to nie tylko tycie
To, że będziemy tyć, to jest oczywiste, bo jeśli siedzimy, to wydatkujemy mniej kalorii. Często jednak zapominamy o tym, że przez brak ruchu zwiększa się prawdopodobieństwo nadciśnienia, osteoporozy, miażdżycy, choroby niedokrwiennej serca, udaru mózgu, zawału serca, czy też cukrzycy. Poza tym, jeżeli nasze mięśnie się nie ruszają albo ruszają się za mało, to prowadzi to do pojawienia się bólów kręgosłupa i stawów. Z kolei słabsze kości powodują, że jesteśmy narażeni na większe ryzyko urazów i złamań. Ta lista zagrożeń związanych z brakiem aktywności fizycznej okazuje się dość długa. Warto codziennie zażywać trochę ruchu, żeby zapobiec tym wszystkim problemom. Dobrze jest każdego dnia wybrać się na spacer albo popracować chwilę w ogródku.
Spacer po lepszą pamięć i endorfiny
Jak zaczniesz się ruszać, to spowoduje to wydzielanie endorfin, czyli tak zwanych hormonów szczęścia. Dzięki aktywności fizycznej zyskujemy nie tylko lepsze samopoczucie – przy okazji dotleniamy nasz mózg, mamy lepszą pamięć i lepszy sen.
Przeczytaj też:
- Jak wrócić do formy po wakacjach?
- Demencja: Czy aktywność fizyczna lub poznawcza może jej zapobiegać?
- Aktywność fizyczna: Jak często i jak intensywnie ćwiczyć dla zdrowia
- Jaka aktywność fizyczna jest dla nas najlepsza?
- Dlaczego aktywność fizyczna zmniejsza ryzyko chorób sercowo-naczyniowych
- 10 tysięcy kroków dla swego serca
- Ćwiczenia fizyczne: Jak wpływają na zdrowie psychiczne